W ostatnim czasie liczba nowych zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii istotnie spadła. Obecnie notuje się kilkaset zachorowań dziennie. Służby medyczne przestały podawać dzienne statystyki, a dane covidowe aktualizowane są co tydzień.
Pojawił się natomiast nowy podwariant Omikronu, oznaczony symbolem CH.1.1 i nazywany Ortros. Jest obecnie odpowiedzialny za jedną czwartą nowych zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii, a jego udział procentowy rośnie z każdym tygodniem. Zdaniem Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia (UK Health Security Agency — UKHSA) Ortros może stać się szybko najbardziej rozpowszechnionym podwariantem i zastąpić obecnie dominujący podwariant Omikronu — BQ.1. Jest też coraz więcej przypadków innego subwariantu Omikronu — XBB.1.5, który otrzymał nazwę Kraken.
Czytaj więcej
Wirus w wersji XBB.1.5 został wykryty u dwóch osób - informuje Wirtualna Polska. Ministerstwo Zdrowia potwierdza.
Najważniejsze objawy COVID-19 od pewnego czasu nie podlegają większym zmianom. Są podobne do tych charakteryzujących Krakena czy pierwotną postać Omikronu. Podobnie jest z Ortosem - do najczęstszych objawów należą: katar, zmęczenie, ból głowy, ból gardła i kichanie.
Brytyjscy specjaliści podkreślają, że objawy przypominają bardziej przeziębienie niż grypę, jednak dotyczy to przede wszystkim osób, które już nabrały odporności zarówno w wyniku szczepienia, jak i wcześniejszej infekcji.
Ortros w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy został wykryty w listopadzie ubiegłego roku. Obecnie stanowi 23-25 proc. wszystkich zakażeń, choć są regiony, gdzie odpowiada za niemal 100 proc. Jeśli przyjąć za regułę, że te warianty i podwarianty, które dominują w Wielkiej Brytanii, w ciągu kilku tygodni pojawiają się w Polsce, można się go u nas spodziewać w lutym.
W Polsce pojawił się już Kraken, czyli podwariant XBB.1.5. Jak poinformował we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski, został wykryty u dwóch osób w województwie łódzkim. Osoby te już wyzdrowiały.