Budżet państwa po lutym

Eksperci ostrzegają: zagrożenie dla budżetu państwa po stronie dochodów może wynieść ok. 35 mld zł.

Publikacja: 18.03.2013 02:09

Budżet państwa po lutym

Foto: Bloomberg

Red

Podane przez Ministerstwo Finansów dane na temat wykonania budżetu po dwóch miesiącach tego roku okazały się negatywnym zaskoczeniem, zwłaszcza po stronie dochodów. Po lutym wpływy były niższe o 3,4 mld zł, czyli o ok. 8 proc., niż w tym samym okresie rok wcześniej. Deficyt wyniósł zaś rekordowe 21,7 mld zł, czyli ok. 61 proc. rocznego planu.

– Różnica między planem a rzeczywistością po stronie dochodów to po dwóch miesiącach aż 12 proc. Gdyby taka różnica utrzymała się do końca roku, to zagrożenie dla budżetu państwa po stronie dochodów wynosiłoby ok. 35 mld zł – wylicza Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC.

– Dochody z VAT całkowicie się załamały – komentuje w swoim blogu Krzysztof Rybiński, rektor uczelni Vistula. W porównaniu z okresem styczeń–luty 2012 okazały się o 23 proc. mniejsze.

Z tak ogromną dziurą po stronie dochodów budżet na pewno by sobie nie poradził. Ale na razie Ministerstwo Finansów wciąż podkreśla, że nie widzi konieczności jego nowelizacji. W piątek wiceminister finansów Hanna Majszczyk oświadczyła, że „zrealizowany poziom deficytu nie stanowi zagrożenia dla realizacji deficytu zaplanowanego w ustawie budżetowej na koniec roku 2013". Jej zdaniem w połowie roku tempo przyrostu deficytu ulegnie spowolnieniu. Minister Majszczyk wyjaśniła, że zrealizowany po lutym poziom  deficytu jest „zjawiskiem typowym dla realizacji budżetu w pierwszych miesiącach roku i nie jest czymś niepokojącym".

Ekonomiści podzielają zdanie, że na ocenę wszelkiego ryzyka dla budżetu w całym 2012 r. jest jeszcze rzeczywiście za wcześnie. – Ale jeśli w kolejnych miesiącach negatywne tendencje się utrzymają, to rośnie zagrożenie nowelizacją– zauważa Mirosław Gronicki, b. minister finansów. –  Budżetowi nie pomaga też spadająca inflacja – dodaje. W dwóch miesiącach roku wyniosła ok. 1,5 proc., a więc znacznie mniej od zakładanych przez fiskusa 2,7 proc. w całym 2013 r.

Zdaniem ekspertów BOŚ Banku deficyt budżetu w tym roku może wynieść 40–45 mld zł wobec planu na poziomie 35,6 mld zł. Aleksandra Świątkowska twierdzi jednak, że wcale nie musi to oznaczać nowelizacji budżetu. Zamiast tego resort finansów może bowiem wypychać wydatki poza budżet, np. na dotacje dla FUS. – Ale taki scenariusz będzie implikował odpowiednio wyższy deficyt sektora ubezpieczeń społecznych. W efekcie oczekujemy wzrostu deficytu sektora do 2013 r. do 3,5–4 proc. PKB wobec szacowanego 3,5 proc. PKB w 2012 r. – podkreśla Świątkowska.

Rybiński ostrzega, że przy tak ogromnej dziurze w budżecie będzie rósł fiskalizm państwa i pojawiać się będzie coraz więcej pomysłów typu wysokie wpływy z mandatów. – Finanse publiczne się posypały i żadne paniczne łatanie już nie pomoże – podkreśla.

Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie