Na czym oszczędzi budżet

Ministerstwa deklarują oszczędności na prawie wszystkim, tylko nie na urzędnikach. Będzie mniej m.in. na podróże, auta czy materiały biurowe.

Publikacja: 07.08.2013 23:52

Na czym oszczędzi budżet

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Premier nakazał swoim ministrom, że cięcia konieczne w ramach nowelizacji budżetu na 2013 r. w wysokości 8,5 mld zł nie mogą dotykać obywateli. Wielu ministrów dodało do tego także ochronę stanowisk pracy urzędników.

– Nie będziemy zmniejszać zatrudnienia – deklaruje Piotr Popa, rzecznik Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. – Od trzech lat mamy stały limit liczby pracujących na poziomie 1020–1030 osób. A to i tak za mało – dodaje.

– Nie są planowane ani uszczuplanie wynagrodzeń, ani redukcje zatrudnienia, ponieważ zarobki w administracji wojewódzkiej są dużo niższe w porównaniu z administracją centralną i samorządową. Ponadto w ostatnich czterech latach Mazowiecki Urząd Wojewódzki zmniejszył zatrudnienie o ok. 110 etatów – dodaje Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.

Na czym w takim razie będzie oszczędzać budżetowa administracja? Głównie na wydatkach bieżących, drobnych inwestycjach i rezerwach celowych – wynika z informacji zebranych przez „Rz" z kilkunastu urzędów. Przykładowo Ministerstwo Sportu i Turystki ma przyciąć swoje potrzeby o 17,6 mln zł. W związku z tym np. nie kupi samochodu, odstąpi od realizacji serii seminariów i konferencji, mniej będzie akcji promujących turystykę.

Resort kultury zamierza zaoszczędzić prawie 150 mln zł na inwestycjach. Planowane jest opóźnienie budowy np. Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku czy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Ministerstwo prowadzi obecnie 200 inwestycji za ponad 1,2 mld zł.

Nowelizacja budżetu spowoduje cięcia w administracji?

Tylko 4 mln zł uciuła Ministerstwo Skarbu Państwa, choć stanowi to prawie 6,5 proc. jego budżetu. – Wydatki bieżące, m.in. na zakup materiałów i wyposażenia, energię, usługi remontowe czy podróże służbowe krajowe, zostaną zmniejszone o 2,65 mln zł, majątkowe o 0,9 mln zł, a dotacje dla innych podmiotów o 0,45 mln zł – wylicza Magdalena Kobos, dyrektor biura komunikacji społecznej w MSP. Sądy powszechne mają zaoszczędzić 82,3 mln zł, czyli tylko 1,3 proc. swoich budżetów. Także Kancelaria Premiera będzie cięła drobne wydatki na utrzymanie urzędu i terenów wokół, choć kwoty nie są jeszcze znane, Instytut Pamięci Narodowej wygospodarował 0,7 mln zł, a Komisja Nadzoru Finansowego, choć nie utrzymuje się ze środków budżetowych – 7 mln zł. Wojewoda mazowiecki chce zaoszczędzić 58,2 mln zł, a małopolski – 41,4 mln zł.

Wyjątkiem jest tu MON, bo ten zaplanował duże cięcia na 3,3 mld zł. Chodzi o przesunięcie części płatności z umów na początek 2014 r. czy odłożenie na później części inwestycji. Jakich? – Dokładny spis zadań inwestycyjnych, ze względu na to, że jest ważny z punktu widzenia obronności państwa, nie może być przekazany do publicznej wiadomości – mówi tylko ppłk Jacek Sońta, rzecznik MON.

Ministrowie chętnie chcą też ograniczać wydatki w ramach rezerw celowych. Resort administracji chce tu uszczknąć 52 mln zł, gospodarki – aż 428 mln zł, choć nie wiadomo jeszcze, na czym konkretnie.

– Nie dziwię się, że resorty szukają oszczędności ad hoc, zawsze tak było w trudnych sytuacjach – komentuje Mirosław Gronicki, b. minister finansów. – A szkoda, bo państwo powinno mieć opracowany przegląd budżetu z określeniem tego, co jest naprawdę konieczne, a z czego można zrezygnować – dodaje.

Także Ryszard Petru podkreśla, że w obecnej podbramkowej sytuacji nie ma lepszej metody niż składanie grosza do grosza, czyli ograniczanie wydatków rzeczowych i majątkowych. – Dobrze byłoby uelastycznić wydatki, np. związane z Kartą nauczyciela, ale do tego trzeba chęci – przyznaje ekonomista.

W budżecie na 2013 rok zabraknie 24 miliardów złotych

Kiedy kasa państwa zostanie uzdrowiona?

Projekt nowelizacji budżetu na 2013 r. zostanie przedstawiony po wejściu w życie zmian w ustawie o finansach publicznych – powiedziała wiceminister finansów Hanna Majszczyk. Chodzi o zawieszenie obowiązywania I progu ostrożnościowego dla długu (50 proc. PKB). Jej zdaniem będzie to możliwe na przełomie września i sierpnia. Wczoraj Senat skierował projekt zmian do prac w komisji senackiej. Nowelizacja budżetu jest konieczna ze względu na braki w dochodach, które zostały oszacowane przez rząd na 24 mld zł. Około 8,5 mld zł tych ubytków ma być zrównoważone cięciami w wydatkach, a o 16 mld zł ma zostać zwiększony deficyt. Minister Majszczyk poinformowała także, że dziura w budżecie po lipcu wyniosła podobnie jak po czerwcu ok. 26 mld zł, a wpływy z VAT wypadły lepiej niż w lipcu 2012 r. i lepiej od oczekiwań.

Premier nakazał swoim ministrom, że cięcia konieczne w ramach nowelizacji budżetu na 2013 r. w wysokości 8,5 mld zł nie mogą dotykać obywateli. Wielu ministrów dodało do tego także ochronę stanowisk pracy urzędników.

– Nie będziemy zmniejszać zatrudnienia – deklaruje Piotr Popa, rzecznik Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. – Od trzech lat mamy stały limit liczby pracujących na poziomie 1020–1030 osób. A to i tak za mało – dodaje.

Pozostało 91% artykułu
Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie