Paryż tłumaczy, że zła sytuacja gospodarcza nie pozwala na zbyt drastyczne cięcia.
Mimo to francuski rząd planuje oszczędzić w sumie 21 mld euro, dzięki wdrażanemu programowi oszczędnościowemu. Rząd zamierza się pozbyć udziałów w wielu przedsiębiorstwach, co ma dać budżetowi co najmniej 4 mld euro.
- Postanowiliśmy dostosować tempo redukcji deficytu do sytuacji gospodarczej kraju - powiedział minister finansów Michel Sapin na konferencji prasowej.
- Nasza polityka gospodarcza się nie zmienia, ale deficyt będzie zmniejszany wolniej niż planowano z powodu sytuacji gospodarczej: bardzo powolnego wzrostu i bardzo niskiej inflacji w kraju i w całej strefie euro - dodał.
Powolna redukcja deficytu
Zgodnie z projektem budżetu deficyt spadnie z 4,4 proc. PKB w tym roku do 4,3 proc. w przyszłym roku, a następnie do 3,8 proc. w 2016 roku i w 2017 roku do 2,8 proc., czyli poniżej unijnego trzyprocentowego progu.