Dług poza budżetem ma dalej rosnąć. Jakie rząd ma usprawiedliwienie?

Do 2028 roku tzw. dług pozabudżetowy ma zwiększyć się do ponad 600 mld zł z 360 mld zł w 2023 r. To pokazuje, że gabinet Donalda Tuska nie zamierza przywracać pełnej kontroli parlamentu nad finansami publicznymi w Polsce.

Publikacja: 24.10.2024 05:01

Premier Donald Tusk (L) oraz minister finansów Andrzej Domański (4L) na posiedzeniu rządu w siedzibi

Premier Donald Tusk (L) oraz minister finansów Andrzej Domański (4L) na posiedzeniu rządu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie

Foto: PAP/Marcin Obara

Zadłużenie całego sektora finansów publicznych, czyli liczone według definicji Unii Europejskiej, na koniec 2028 r. ma wynosić niemal 2,9 bln zł. A według okrojonej definicji w polskich ustawach ma ono wzrosnąć do 2,3 bln zł – wynika ze „Strategii zarządzania długiem na lata 2025–2028” przyjętej ostatnio przez rząd.

Różnica między tymi wartościami ma wynosić ok. 606 mld zł. Aż takiej kwoty ma więc sięgnąć „ukryty” tzw. dług pozabudżetowy, który zaczął puchnąć za rządów PiS, a co ostro krytykowali ekonomiści i ówczesna opozycja. Jeszcze w 2019 r. wynosił on 52 mld zł, a na koniec 2023 r. około 363 mld zł.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski mocno w górę. Złe dane po pierwszym kwartale
Budżet i podatki
Solidny wkład uchodźców z Ukrainy w polski PKB
Budżet i podatki
Po wyborach rośnie ryzyko fiskalne w Polsce
Budżet i podatki
Elon Musk o ustawie Donalda Trumpa: To ohydne paskudztwo
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Budżet i podatki
Sekretarz skarbu USA Scott Bessent: Stany Zjednoczone nigdy nie zbankrutują