Reklama
Rozwiń

Kryzysy i katastrofy będą się ciągle zdarzać. Jak przygotować na to budżet państwa?

Podatek powodziowy, obligacje klęskowe, a może specjalny fundusz, gdzie będziemy gromadzić pieniądze na przyszłość? – Nic z tych rzeczy, grunt to zdrowe finanse publiczne – radzą ekonomiści.

Publikacja: 02.10.2024 04:11

Wysoki stan Odry w Bielinku. Poziom przekroczył stan alarmowy

Wysoki stan Odry w Bielinku. Poziom przekroczył stan alarmowy

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Premier Donald Tusk w obliczu klęski żywiołowej na południu Polski zdaje się deklarować, że „pieniądze w budżecie państwa są i będą”. Ale okazuje się, że to wcale nie jest takie oczywiste i proste.

Minister finansów musiał się nieźle nagimnastykować, by uruchomić w tym roku 2 mld zł na pomoc powodzianom. Aby w przyszłym roku zapewnić 3 mld zł, konieczna była pilna zmiana projektu ustawy budżetowej. Największe koszty odbudowy po powodzi ma pokryć 20 mld zł z funduszy unijnych dla Polski, które miały iść na inne cele.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Budżet i podatki
Rekordowy wzrost wydatków wojennych Ukrainy. Skąd Kijów weźmie pieniądze?
Budżet i podatki
Minister finansów Andrzej Domański: Wydatki Polski na misję kosmiczną zwrócą się wielokrotnie
Budżet i podatki
Minister finansów zapowiedział nowy podatek. „Około 2 mld zł do budżetu”
Budżet i podatki
Deficyt budżetowy po maju sięgnął już 108 mld zł
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski mocno w górę. Złe dane po pierwszym kwartale