Podatek od zysków inflacyjnych coraz popularniejszy w UE. Kiedy w Polsce?

Hiszpania, Włochy, Węgry czy Wielka Brytania wprowadzają nowy typ podatku dla firmy, które czerpią nadzwyczajne korzyści m.in. ze wzrostu cen, tzw. windfall tax. W Polsce też się pojawi?

Publikacja: 15.07.2022 13:56

Podatek od zysków inflacyjnych coraz popularniejszy w UE. Kiedy w Polsce?

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Specjalny podatek nałożony na firmy energetycznych i banki ma przynieść ok. 7 mld euro w ciągu dwóch lat - ogłosił w tym tygodniu premier Hiszpanii Pedro Sánchez. Uzyskane w ten sposób dochody mają pokryć koszty programów na złagodzenie skutków inflacji dla mieszkańców Hiszpanii.

W reakcji na te doniesienia notowania giełdowe podmiotów, które mają zostać objęte dodatkową daninę, gwałtownie spadły. Ale rząd wydaje się być zdeterminowany, ponieważ inflacja w Hiszpanii jest najwyższa od 1985 r., a w czerwcu wyniosła 10,2 proc. - Nasz rząd nie będzie tolerował tego, że firmy czerpią zyski z kryzysu, aby się wzbogacić – przekonywał premier Sánchez.

Czytaj więcej

Solidarity windfall tax "Kontrowersyjny i mało realny pomysł". Objąłby Polskę?

Hiszpański program pomocowy zakłada m.in. dodatkowe stypendia w wysokości 100 euro miesięcznie dla studentów (którzy już otrzymują stypendia) oraz bezpłatne bilety na przejazdy na pociągi podmiejskie i średniodystansowe od września do końca grudnia.

Hiszpania nie jest jedynym krajem, który wprowadza w tym roku tzw. windfall tax, czy podatek od nadzwyczajnych zysków. Przykładowo taką daninę muszą już płacić firmy energetyczne we Włoszech, których zyskują na wzroście cen ropy i gazu na rynkach międzynarodowych. Od marca tego roku stawka podatku wynosi 10 proc., a rząd chce ją podnieść do 25 proc. Włoski rząd zatwierdził w maju nowy pakiet pomocowy w wysokości 14 mld euro w związku z kryzysem cenowym – to ulgi podatkowe dla energochłonnych gałęzi przemysłu oraz bezpośrednie płatności dla mniej zamożnych gospodarstw domowych (200 euro na miesiąc, co ma trafić do 28 mln Włochów).

Nad 25-proc. windfall tax pracuje też brytyjski parlament. Ma on dotyczyć producentów ropy i gazu na brytyjskim Morzu Północnym i przynieść ok. 5 mld funtów w ciągu roku, co także miałby by być przeznaczone na pomoc ludziom borykającym się z gwałtownie rosnącymi rachunkami za energię. Podobne rozwiązania już są wprowadzane lub rozważana także w Rumunii, Grecji czy na Węgrzech.

W Polsce o opodatkowaniu nadzwyczajnych zysków firm energetycznych czy banków wspomina premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Czytaj więcej

Pandemia była korzystna dla bogaczy. Nowy miliarder co 30 godzin

Specjalny podatek nałożony na firmy energetycznych i banki ma przynieść ok. 7 mld euro w ciągu dwóch lat - ogłosił w tym tygodniu premier Hiszpanii Pedro Sánchez. Uzyskane w ten sposób dochody mają pokryć koszty programów na złagodzenie skutków inflacji dla mieszkańców Hiszpanii.

W reakcji na te doniesienia notowania giełdowe podmiotów, które mają zostać objęte dodatkową daninę, gwałtownie spadły. Ale rząd wydaje się być zdeterminowany, ponieważ inflacja w Hiszpanii jest najwyższa od 1985 r., a w czerwcu wyniosła 10,2 proc. - Nasz rząd nie będzie tolerował tego, że firmy czerpią zyski z kryzysu, aby się wzbogacić – przekonywał premier Sánchez.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet i podatki
Polska w piątce krajów UE o najwyższym deficycie. Będzie reakcja Brukseli
Budżet i podatki
Ponad 24 mld zł dziury w budżecie po I kwartale. VAT w górę, PIT dołuje
Budżet i podatki
Francja wydaje ciągle za dużo z budżetu
Budżet i podatki
Minister finansów: Budżet wygląda całkiem dobrze
Budżet i podatki
Polacy zmienili nastawienie do podatków. Zawinił Polski Ład