Projekt przewiduje nową, obniżoną wysokość składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców osiągających miesięczny przychód w wysokości mniejszej niż 2,5-krotność minimalnego wynagrodzenia. W tym roku to 5 000 złotych.
Składka będzie rosła wraz ze wzrostem przychodów, wedle odpowiednich przedziałów. W uroszczeniu zaś można powiedzieć, że wedle obecnej propozycji MR, w przedziale przychodów do 200 zł na miesiąc składka do ZUS (bez składki chorobowej) wynosiłaby 32 zł, w przedziale 200-400 zł – 64 zł, w przedziale 400-600 zł – 96 zł, itd. W każdym przedziale o 200 zł większym, składka rośnie o 32 zł.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, minimalna wysokość składek płaconych przez przedsiębiorcę na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy wynosi w skali roku 10 503,36 zł. Oznacza to, że obciążenie przedsiębiorców osiągających miesięczny przychód niższy niż 2,5-krotność płacy minimalnej jest nieproporcjonalnie duże. Wysokość składek wpływa często na decyzję o zamknięciu działalności gospodarczej. Najwięcej przedsiębiorców rezygnuje z dalszego działania po 24 miesiącach, tj. w momencie, w którym tracą oni prawo do korzystania tzw. małego ZUSu.
Uprawnionych do skorzystania z nowych rozwiązań będzie ok. 325 tysięcy firm, z których ok. 187 tysięcy nie może obecnie skorzystać z preferencyjnej podstawy wymiaru. Oznacza to, że na niższe obciążenie może liczyć ponad 10 proc. osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą – wylicza resort rozwoju.
Proponowana regulacja ma także na celu zachęcenie do podjęcia legalnej działalności osoby, które dotychczas pozostają w szarej strefie. Według szacunków GUS rozmiar tzw. działalności nieformalnej w 2013 roku wyniósł ok. 3,9% PKB. Dodatkowe wpływy z podatków i składek każdego dodatkowego przedsiębiorcy, który skorzysta z nowych możliwości, szacowane są na ok. 5 600 złotych rocznie.