To mniejsze ograniczenia, niż zapowiadano wcześniej; z 4,6 mld zł budżetu resortu obcięto 336 mln zł. – To trochę mniej niż oczekiwane od nas 10 proc. budżetu – mówi Jakub Gołąb, rzecznik ministerstwa.
Resort zdrowia chce zrezygnować z dofinansowywania niektórych inwestycji prowadzonych głównie przez szpitale kliniczne i instytuty. Zaoszczędzi na tym 154 mln zł. – Nie rozpoczynamy nowych przedsięwzięć, ale dajemy pieniądze na zakończenie już realizowanych – zapewnia Gołąb.
Niższe będzie też dofinansowanie małych szpitali, głównie powiatowych (poniżej 400 łóżek). Zamiast 300 mln zł dostaną one z budżetu najwyżej 200 mln zł. Resztę mają otrzymać za rok. Jutro ma zapaść decyzja, do których szpitali te środki trafią.
Finansowanie przeszczepów nerek i szpiku Ministerstwo Zdrowia przekaże NFZ. Dla Funduszu oznacza to dodatkowy wydatek 50 mln zł. Jego budżet jest jednak znacznie wyższy niż budżet resortu zdrowia i sięga ponad 50 mld zł. – NFZ zapewnił nas, że ma środki na sfinansowanie przeszczepów – mówi Gołąb.
Resort zdrowia podkreśla, że nie ograniczy wydatków na zapobieganie rakowi ani środków na oddłużenie szpitali: w budżecie od ubiegłego roku jest na to zaplanowane ponad 2,3 mld zł.
