Reklama

Kreml planuje uzyskanie z prywatyzacji 59 mld dol.

Blady strach padł na 900 państwowych firm, które w ciągu pięciu lat chce sprywatyzować rosyjski rząd

Publikacja: 22.10.2010 02:36

Federacja Rosyjska to jeden z krajów o najwyższym na świecie udziale państwa w gospodarce (45 – 50 proc.) Dlatego gabinet Władimira Putina zatwierdził listę 900 firm, które czeka prywatyzacja.

– Czekamy teraz na akceptację prezydenta, bowiem wiele firm ma znaczenie strategiczne – zapowiedział wicepremier Igor Szuwałow. W czwartek prezydencki doradca ds. ekonomicznych Arkadij Dworkowicz zapowiedział, że plany prywatyzacyjne przyciągną do Rosji nowych inwestorów. Rosja szuka wpływów do budżetu także dlatego, że w latach 2011 – 2013 w kasie państwa będzie deficyt.

Sensacją jest zapowiedź utraty kontroli nad największym koncernem naftowym kraju – spółką Rosnieft. Na listę nie trafiła (na razie) największa spółka transportująca paliwa – Transnieft. – Firmy nie chcą prywatyzacji, bo to oznacza przejrzystość działań, brak państwowego klosza i kredytów na żądanie – ocenia w rozmowie z „Rz” Witalij Kriukow, analityk z IFG Kapital w Moskwie.

Do 2013 r rząd sprzeda 35 proc. akcji VTB, drugiego banku Rosji, zostawiając sobie połowę akcji plus jeden walor. Tyle samo wyniesie udział państwa w największym Sbierbanku. Za jego 9 proc. akcji Kreml chce dostać ok. 6 mld dol.

Państwo sprzeda m.in. lotnisko w Szeremietiewie; 25 proc. państwowych kolei; 7,9 proc. w Rushydro, największym producencie energii z wody. Rozważana jest też sprzedaż pakietu kontrolnego w Aerofłocie.

Reklama
Reklama

Najbardziej łakomym kąskiem będą akcje Rosnieftu. Za pięć lat udział państwa ma się zmniejszyć z obecnych 85 proc. do 50 proc. plus akcja. – Po 2015 r. możemy nawet zrezygnować z kontrolnego pakietu – zapowiedział Szuwałow.

Federacja Rosyjska to jeden z krajów o najwyższym na świecie udziale państwa w gospodarce (45 – 50 proc.) Dlatego gabinet Władimira Putina zatwierdził listę 900 firm, które czeka prywatyzacja.

– Czekamy teraz na akceptację prezydenta, bowiem wiele firm ma znaczenie strategiczne – zapowiedział wicepremier Igor Szuwałow. W czwartek prezydencki doradca ds. ekonomicznych Arkadij Dworkowicz zapowiedział, że plany prywatyzacyjne przyciągną do Rosji nowych inwestorów. Rosja szuka wpływów do budżetu także dlatego, że w latach 2011 – 2013 w kasie państwa będzie deficyt.

Reklama
Budżet i podatki
Indie obniżają podatki na setki produktów. Konsumpcja ma wystrzelić
Budżet i podatki
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. ryzykowny. „Taniec na linie”
Budżet i podatki
Janusz Jankowiak: Finansom państwa i budżetowi szkodzi populizm fiskalny
Budżet i podatki
Więcej podatków, większy dług. Co naprawdę kryje budżet na 2026 r.?
Budżet i podatki
Piotr Soroczyński, KIG: RPP może zareagować nerwowo na projekt budżetu na 2026 r.
Reklama
Reklama