Dziś upubliczniono prospekt emisyjny największego producenta cukru w kraju. Oferta dzieli się na dwie transze: preferencyjną, w której znajduje się 313 045 608 akcji, oraz standardową z 464 735 609 akcjami. Prawa do zakupu akcji w obu transzach mają wyłącznie pracownicy firmy i plantatorzy buraków cukrowych związani z cukrowniami umowami kontraktacji (ok. 18 tys. osób).

Na zakup akcji w transzy preferencyjnej (a dokładnie na 20 proc. ceny za pakiet) będą mogli zaciągnąć pożyczki udzielane przez samą spółkę. Muszą jednak je spłacić nie później niż rok od zapłacenia ostatniej raty za akcje. – Gdyby okazało się, że uprawnieni nie kupią wszystkich akcji, zgodnie z ustawą po sześciu miesiącach spróbujemy sprzedać je ponownie tej samej grupie osób – mówił wczoraj podczas prezentacji prospektu minister skarbu Aleksander Grad. – Podwyższenie kapitału czy sprzedaż akcji na rzecz osób trzecich nie wchodzi w grę. Spółka kapitału zresztą nie potrzebuje, radzi sobie dobrze i sama ma zdolność do przejmowania innych firm – deklarował.

Zarząd KSC ma przygotować pełną listę uprawnionych do akcji w ciągu dwóch tygodni. W transzy preferencyjnej jeden uprawniony będzie mógł złożyć zapis podstawowy (od 1000 do 17 565 akcji) oraz zapis dodatkowy (od 1 do 52 695 akcji). Każdy może kupić maksymalnie 5 proc. akcji sprzedawanych w ofercie publicznej. Mają zostać przydzielone do 3 kwietnia 2012 r. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, cały proces powinien zakończyć się dokładnie za rok, 20 września.

Liderem konsorcjum doradców pracujących przy prywatyzacji jest Bank Zachodni WBK, oferującym będzie Dom Maklerski PKO BP.