Zajęcia dodatkowe i wycieczki szkolne – to podstawowe pomysły rodziców na 500+

Zajęcia dodatkowe i wycieczki szkolne – to podstawowe pomysły rodziców na zagospodarowanie nowych dodatków wychowawczych.

Aktualizacja: 04.02.2016 11:09 Publikacja: 03.02.2016 20:00

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski

Około 21 proc. rodziców, którzy mogą liczyć na 500 zł dodatku na dzieci, zamierza je przeznaczyć na ogólne cele rodziny – wynika z badań firmy ARC Rynek i Opinia. To dosyć zaskakująca informacja, bo można było oczekiwać, że jednak więcej rodziców potraktuje wsparcie od państwa jako dar od losu, dzięki któremu można załatać dziury w budżetach domowych – czy to na bieżące utrzymanie czy większe wydatki, takie jak remont czy zakup dużego sprzętu AGD.

Tymczasem zdecydowana większość badanych deklaruje, że całość (40 proc. rodziców) lub przynajmniej część otrzymanych świadczeń (32 proc. rodziców) przeznaczy na konkretne potrzeby dzieci. Im bardziej zamożna rodzina, tym oczywiście większa skłonność do zaspokajanie wyłącznie potrzeb potomstwa. Taką deklarację składa prawie 50 proc. gospodarstw o dochodach powyżej 2 tys. zł na osobę, a wśród rodzin z dochodami do 800 zł na osobę – 38 proc.

Wielu beneficjentów

Co ciekawe, za najważniejsze potrzeby dzieci badani uznali zajęcia dodatkowe (w tym sportowe, językowe i artystyczne) oraz udział w wycieczkach szkolnych. Na kolejnych miejscach znalazła się kultura (np. kino, muzea, książki, muzyka) i kieszonkowe. Nieco mniejszym powodzeniem wśród rodziców, choć też sporym, cieszą się takie potrzeby dzieci, jak posiadanie komputera czy konsoli do gry, sprzętu sportowego lub zabawek.

– Program „Rodzina 500 plus" można rozpatrywać jako ważny czynnik popytowy, który będzie stymulować zakup określonych dóbr i usług – komentuje Adam Czarnecki, wiceprezes ARC Rynek i Opinia. – Tak naprawdę to największy po 1989 r. impuls popytowy mogący wpłynąć na wiele branż, po jego wprowadzeniu nagle na rynku pojawi się ponad 20 mld zł rocznie. Nasze wyniki pokazują, że co najmniej połowa tych pieniędzy zostanie przeznaczona na zwiększenie popytu na dobra i usługi związane z dziećmi, bo rodzice chcą inwestować w ich rozwój. Oznacza to, że zyska rynek np. szkół językowych czy klubów sportowych. Ale beneficjentami tego programu staną się też producenci artykułów sportowych, zabawek, sprzętu RTV czy komputerowego – dodaje Czarnecki.

Trochę na oszczędności

Premier Beata Szydło, a wcześniej ekonomiści oszacowali, że większa konsumpcja gospodarstw domowych dzięki programowi „Rodzina 500 plus" przełoży się na wzrost PKB o 0,5 pkt proc. w 2016 r.

– Rzeczywiście można się spodziewać przyspieszenia konsumpcji w kwartałach II, III i IV tego roku oraz w I kwartale 2017 – mówi Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Plus Banku. – Jednocześnie jednak na tempo wzrostu gospodarczego negatywnie mogą wpływać działania rządu związane z pozyskiwaniem finansowania tego programu, takie jak wprowadzenie podatków sektorowych.

Z badań ARC wynika także, że rodzaj wydatków będzie ściśle powiązany z dochodami poszczególnych rodzin. – Rodziny zamożniejsze, w których codzienne potrzeby dzieci są w pełni zaspokojone, częściej przeznaczą te środki na inwestycje lub polisy ubezpieczeniowe, co z kolei wpłynie pozytywnie na branżę finansową – zauważa wiceprezes Czarnecki. W sumie ok. 19 proc. rodziców deklaruje, że część pieniędzy zaoszczędzi, zwykle kwotę 100–250 zł miesięcznie.

Czy wzrośnie dzietność

Program „Rodzina 500 plus" oprócz pomocy państwa w wychowywaniu dzieci ma mieć też charakter prokreacyjny: zachęcać do posiadania drugiego i kolejnych dzieci. To jeden z bardziej dyskusyjnych celów całego przedsięwzięcia, co badania ARC potwierdzają. 33 proc. ankietowanych zgadza się ze stwierdzeniem, że „pomoc rządowa to odpowiednie wsparcie materialne zachęcające mnie do posiadania kolejnego dziecka", ale aż 48 proc. nie zgadza się z tym stwierdzeniem.

Około 21 proc. rodziców, którzy mogą liczyć na 500 zł dodatku na dzieci, zamierza je przeznaczyć na ogólne cele rodziny – wynika z badań firmy ARC Rynek i Opinia. To dosyć zaskakująca informacja, bo można było oczekiwać, że jednak więcej rodziców potraktuje wsparcie od państwa jako dar od losu, dzięki któremu można załatać dziury w budżetach domowych – czy to na bieżące utrzymanie czy większe wydatki, takie jak remont czy zakup dużego sprzętu AGD.

Pozostało 85% artykułu
Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie