Lubelski Protektor, producent obuwia specjalistycznego dla przemysłu, służb mundurowych i szpitali, zawarł już umowę na dostawy masek z Agencją Rozwoju Przemysłu. Firma dostarczy ARP do końca czerwca jednorazowe maski ochronne za 1,76 mln zł (netto). Nie podano, ile sztuk państwo kupi za tę kwotę, ale nie będzie to pierwsza transza produkcji dla ARP. Umowa przewiduje, że lubelska firma ma produkować jeszcze przez pół roku 2,5 mln maseczek miesięcznie.
To jedna z pierwszych tego typu umów w ramach ogłoszonego przez Kancelarię Premiera programu budowy możliwości i kompetencji w zakresie zdolności produkcyjnych maseczek w Polsce. Więcej informacji na temat wdrażania planu w życie ARP ma przedstawić w najbliższą środę.
Program, jak mówił Michał Dworczyk, szef KPRM, przewiduje, że jeszcze w kwietniu polskie zdolności produkcyjne wyniosą 40 mln maseczek niemedycznych, a w czerwcu – 100 mln maseczek medycznych. Dlaczego dopiero w czerwcu?
– W ostatnich kilkudziesięciu latach kompetencje w zakresie produkcji tych podstawowych środków ochrony z Polski i innych krajów europejskich zostały przeniesione za granicę, głównie do Chin – wyjaśniał Dworczyk. – Stąd potrzeba zakupów całych linii produkcyjnych i maszyn do produkcji tego asortymentu.