Samorządy nie wiedzą, na co dokładnie wydają pieniądze przeznaczone na dofinansowanie przewozów na terenie województwa – wynika z opublikowanego wczoraj raportu Najwyższej Izby Kontroli. Kontrolerzy przyjrzeli się finansowaniu regionalnych przewozów pasażerskich w latach 2004 – 2006.
Wszystkie błędy i niedopatrzenia kosztowały samorządy w sumie ponad 500 mln zł, czyli jedną trzecią wszystkich środków przeznaczonych przez nie w ciągu dwóch lat na dofinansowanie przewozów.
Najpoważniejsze zarzuty stawiane samorządom dotyczyły niegospodarnego wydawania pieniędzy. Zdaniem NIK w województwie dolnośląskim nierozważnie wydano 9,2 mln zł, w lubuskim zaś 7,4 mln zł.
– W obu przypadkach złożyliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa niegospodarności – powiedział Krzysztof Wierzejski, dyrektor Departamentu Komunikacji i Systemów Transportowych. Jak dodał, większość samorządów nie kontrolowała, jak przewoźnik wywiązuje się z zawartej umowy.
Kontrolerzy NIK skrytykowali również sposób wyboru przewoźników – okazało się, że samorządy nie przestrzegały w tym zakresie ustawy o zamówieniach publicznych.