W niedzielę Polacy zdominowali Saragossę. W Dniu Polskim na Expo na głównej scenie występowali rodzimi artyści, na uliczkach pomiędzy pawilonami można było spotkać polskich szczudlarzy, mażoretki oraz zobaczyć występy teatrów ulicznych z naszego kraju. Do Saragossy przyjechał też prezydent Lech Kaczyński.
– Nasze hasło podczas tej wystawy to „Twórz i dbaj”. Pokazujemy, że Polska weszła na drogę, na której kreatywność jest podstawowym mechanizmem rozwoju. Nasza kreatywność przejawia się m.in. poprzez przedsiębiorczość. W naszym kraju na niespełna dwie rodziny przypada jedno przedsiębiorstwo – mówił prezydent Kaczyński podczas inauguracji Dnia Polskiego.
Celem naszego uczestnictwa w tegorocznej wystawie jest przede wszystkim przyciągnięcie do Polski hiszpańskich turystów i inwestorów. Bowiem to właśnie Hiszpanie będą stanowili ok. 90 proc. odwiedzających wystawę. Rezultaty już widać. Mnóstwo osób wpisujących się w księdze pamiątkowej deklaruje chęć przyjechania do Polski.
– Cudowny kraj i cudowni ludzie. Niedługo pojedziemy do Polski – zapewnia Valentina Sosa z Wenezueli.
– Jesteśmy pod wrażeniem polskich krajobrazów – napisała rodzina López de Manzanero-Saneo. Ester i Jose Alberto obiecują zaś, że spotkamy ich w Polsce.