Rosnące koszty produkcji i inflacja zmuszają przedsiębiorców do oszczędności.
Koncerny spożywcze ratują się wypuszczając na rynek mniejsze opakowania swoich produktów. Batony Cadbury's, serki Kraft Foods’a, a nawet piwo z browaru Scottish & Newcastle można kupić w sklepach w mniejszych opakowaniach, po starych cenach.
Czekolada Cadbury's Family Share jest o 30 g lżejsza. Podobnie jest z batonami Mars i Snickers.
Zamiast 18 puszek jabłecznika Strongbow oferowanych w wielopaku "party-pack", imprezowicze z Wysp mogą kupić ich jedynie 15. A czipsów Pringle też będzie mniej. Z 200 g pozostało 170 g.
Waitrose oferuje mniejsze opakowania wołowiny. Zamiast 550 g mielonki, można kupić opakowanie o wadze 500 g. Rzecznik Waitrose tłumaczy, że powodem są wyższe ceny mięsa.