Firma KolTram, zajmująca się budową szyn i rozjazdów kolejowych, została sprzedana za 96 mln zł, czyli kwotę o 20 proc. wyższą od ceny wywoławczej. Aukcja trwała około trzech minut. Najwyższą ofertę złożyły Kolejowe Zakłady Nawierzchniowe Cogifer Polska z Bydgoszczy, spółka należąca do grupy Vossloh Cogifer.
Według podsekretarza stanu w ministerstwie skarbu Zdzisława Gawlika resort skarbu zrobił dobry interes i jest zadowolony z przebiegu prywatyzacji.
Zdzisław Gawlik ocenił, że Ministerstwo Skarbu nie spodziewało się uzyskania takiej kwoty. Podsekretarz Stanu podkreślił, że aukcja przebiegła w sposób uczciwy i rzetelny. Jego zdaniem nie było zmowy inwestorów, polegającej na zakulisowym porozumieniu między podmiotami startującymi w prywatyzacji.
Równie zadowolony z przebiegu transakcji jest Wojciech Bańkowski, prezes Towarzystwa Finansowego "Silesia", właściciela KolTramu. Jego zdaniem, już cena wywoławcza była satysfakcjonująca. Jego zdaniem, procedura przebiegała sprawnie i szybko.
Nabywca spółki z firmy Vossloh-Cogifer. Marc-Antoine de Dietrich powiedział, że transakcji towarzyszyły duże emocje, zaś firma miała ustalony limit, powyżej którego zrezygnowałaby z udziału w aukcji.