Zmiana nazwy to efekt przejęcia spółki w grudniu 2008 r. przez 16 marszałków województw. Zgodnie z wczorajszą decyzją nowych właścicieli rada nadzorcza spółki powiększy się o dwie osoby – do 17 członków.
Podczas spotkania zapadła też decyzja o podniesieniu kapitału zakładowego spółki o 157 mln zł. Na koniec 2008 r. wynosił on 1 mld 270 mln 542 tys. zł.
Wzrost kapitału ma nastapić wskutek przejęcia od grupy PKP 18 baz naprawczych, z których korzystają Przewozy Regionalne (PR). To kolejny krok związany z porządkowaniem majątku w grupie PKP. Nieruchomości te była macierzysta spółka obiecała PR jeszcze gdy te były w grupie PKP. Tymczasem rzecznik PKP Michał Wrzosek powiedział „Rz”, że bazy nie trafią do spółki, dopóki nie zacznie ona regulować swoich należności.
Problemem przewoźnika są długi wobec spółek z grupy PKP, które mają sięgać prawie 300 mln zł. Strony negocjują warunki ich uregulowania; władze samorządowej spółki analizują też możliwość ogłoszenia upadłości. Na spotkaniu obecny był Andrzej Wach, prezes PKP SA. – Deklarował dobrą wolę. Musimy razem ze spółkami grupy PKP ustalić, jakiej wysokości to są długi, i zdecydować się na formę i harmonogram spłacania zadłużenia – mówił Andrzej Kasiura, członek zarządu woj. opolskiego.
Na początku listopada konta PR zostały zajęte przez komornika, by zabezpieczyć 89 mln zł należności PKP InterCity zgodnie z wydanym przez sąd nakazem zapłaty. Jeżeli strony dojdą do porozumienia, komornik odblokuje konta. Na razie sąd zgodził się na wypłatę z nich pensji dla ponad 15 tys. pracowników.