To oczywiście propozycja złożona przez państwowego przewoźnika pasażerskiego. — To jedna z propozycji — przyznaje Paweł Ney, rzecznik PKP InterCity. — Zgodnie z normalną procedurą ugodową część zobowiązania powinna zostać spłacona od razu, część w ratach — dodaje Ney.

— Trwają rozmowy w sprawie zadłużenia, dopóki się nie zakończą nie będziemy ich komentować — mówi Piotra Olszewski, rzecznik Przewozów Regionalnych.

Jak przyznają obaj wciąż trwa ustalanie faktycznej sumy zadłużenia. Ma ona wynosić ok 127 mln zł. Przewozy regionalne nie płaciły państwowemu przewoźnikowi za sprzedane w swoich kasach bilety na pociągi Intecity i Expresowe. PKP Intercity, wraz z rosnącym długiem samorządowej spółki nie płaciła jej za naprawy i przeglądy pociągów. Przewozy Regionalne są zadłużone u wszystkich spółek z grupy PKP na ok. 300 mln zł. Wierzytelność PKP PLK to ok. 80 mln zł, PKP Energetyka ok 64 mln zł, a PKP SA — 31 mln zł.

Spółka wyszła z grupy PKP i została przekazana 16 marszałkom w grudniu zeszłego roku. Na początku października na wniosek PKP IC jej konta zajął komornik do kwoty 89 mln zł. rada Nadzorcza zobowiązała władze samorządowego przewoźnika do sprawdzenia możliwości ogłoszenia upadłości. Dopóki sytuacja spółki się nie wyklaruje PKP SA nie przekaże jej wartych ok 160 mln zł nieruchomości. Mimo, iż przewiduje to ugoda zawarta przed przekazaniem spółki marszałkom. Aport nieruchomości na się przyczynić do podniesienia kapitału zakładowego samorządowego przewoźnika pasażerskiego.