Rynek samochodów używanych zaczyna się ożywiać. W lutym liczba rejestracji takich aut wzrosła w ujęciu rocznym po raz pierwszy od 15 miesięcy. Wynik nie jest co prawda imponujący – zarejestrowano 45,9 tys. samochodów, o 6 proc. więcej niż przed rokiem – ale wobec stycznia rejestracje skoczyły o 18,5 proc. A to powinno zapowiadać dalszy wzrost w kolejnych miesiącach.
O poziomie sprzedaży aut używanych decyduje prywatny import, bo to głównie on zasila ten rynek w samochody. A importerom sprzyja rosnący w siłę złoty.
[wyimek]84,6 tys. używanych aut zarejestrowano w Polsce w styczniu i lutym 2010 r.[/wyimek]
– W porównaniu z marcem 2009 roku euro jest teraz tańsze o 20 procent – zauważa Marek Turczyński, ekspert Deloitte. To właśnie załamanie kursu polskiej waluty w końcu 2008 roku doprowadziło do spadku transakcji początkowo o jedną piątą, by w lutym tego roku spaść o prawie połowę.
Obecny wzrost sprzedaży powinien dodatkowo umocnić koniec zimy. Do tej pory pogoda zniechęcała klientów do odwiedzania autokomisów, a importerów do wyjazdów za granicę.