Dotychczas ople były postrzegane jako auta ”przyzwoite” jakościowo, ale nadal odbiegające od wyników, jakie udaje się osiągnąć m.in volkswagenowi. Nowe kierownictwo koncernu chce teraz to zmienić.
– To prawdziwy start Opla. Z dożywotnią gwarancją udowodniliśmy, że mamy pełne zaufanie do naszych aut oraz wierzymy w tę markę – mówił prezes Opla Nick Reilly.
Na razie rzeczywiście bezawaryjnym modelem Opla jest Corsa, której niezawodność została wyceniona przez niemiecką organizację konsumencką DEKRA na 97,6 proc. Według wyliczeń analityków koszty utrzymania tego auta od roku 2006 spadły o 30 procent.
[wyimek]100 tys. km po takim przebiegu zwykle kończą się bezpłatne naprawy[/wyimek]
[srodtytul]Limit 160 tys. km[/srodtytul]