Giełda przyciąga spółki z Ukrainy

Polska giełda kusi firmy rolno-spożywcze znad Dniepru. Do debiutu na GPW szykuje się dziś co najmniej pięć firm z Ukrainy

Publikacja: 12.10.2011 02:07

WIG Ukraina w 2011 r. stracił 14 proc.

WIG Ukraina w 2011 r. stracił 14 proc.

Foto: Rzeczpospolita

Obecnie na rynku głównym GPW notowanych jest dziesięć spółek z Ukrainy. Z kolei na NewConnect pojawiła się do tej pory jedna firma z tego kraju.

Jednak w najbliższym czasie grono ukraińskich spółek w Warszawie może się znacząco powiększyć. W I połowie 2012 r. na GPW zadebiutować mogą Podolskie Cukrowarni, producent cukru, i Kriaż Agro, holding rolniczy. Z kolei jeszcze w tym roku na NewConnect mogą pojawić się dwie – trzy firmy zza wschodniej granicy, np. Azov Agri i EastUkrAgro.

Jak informuje Brian Best, dyrektor zarządzający firmy inwestycyjnej Dragon Capital, doradzającej spółkom  Podolskie Cukrowarni i Kriaż Agro, oferty obu tych firm mogłyby ruszyć wiosną lub wczesnym latem przyszłego roku.

– Jesteśmy na wstępnym etapie przygotowań do ofert. O tym, czy i kiedy dojdą one do skutku, przesądzi m.in. koniunktura na rynku kapitałowym – zastrzega Best.

Z kolei Jurij Kostogłowow, prezes grupy Avantazh, autoryzowanego doradcy NewConnect, współpracującej z Azov Agri i EastUkrAgro, zdradza, że co najmniej jedna z tych firm powinna pojawić się jeszcze w tym roku na alternatywnym rynku.

Podolskie Cukrowarni są właścicielem trzech cukrowni nad Dnieprem, z kolei Kraż Agro kontroluje 21 przedsiębiorstw rolnych dysponujących bankiem ziemi o wielkości, w zależności od źródeł, od 50 aż do 300 tys. hektarów. Azov Agri zajmuje się uprawą zbóż i sadownictwem, a EastUkrAgro trudni się m.in. hodowlą świń.

Dlaczego ukraińskie spółki rolnicze wybierają giełdę w Warszawie? Zachętą dla nich jest m.in. sukces innych spółek rolniczych z Ukrainy, które w ostatnim czasie pozyskały kapitał od inwestorów z Warszawy.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy na GPW zadebiutowało pięć spółek rolno-spożywczych, które sprzedały akcje warte ponad 1,1 mld zł. W tym samym czasie już notowany na GPW Kernel pozyskał z rynku ponad 400 mln zł.

Komentatorzy podkreślają, że polscy inwestorzy lepiej niż ich koledzy z Londynu czy Frankfurtu rozumieją specyfikę ukraińskiej gospodarki. Ponadto na korzyść GPW przemawiają m.in. niższe koszty.

Obecnie na rynku głównym GPW notowanych jest dziesięć spółek z Ukrainy. Z kolei na NewConnect pojawiła się do tej pory jedna firma z tego kraju.

Jednak w najbliższym czasie grono ukraińskich spółek w Warszawie może się znacząco powiększyć. W I połowie 2012 r. na GPW zadebiutować mogą Podolskie Cukrowarni, producent cukru, i Kriaż Agro, holding rolniczy. Z kolei jeszcze w tym roku na NewConnect mogą pojawić się dwie – trzy firmy zza wschodniej granicy, np. Azov Agri i EastUkrAgro.

Biznes
Porozumienie USA–Ukraina. Wyzwanie demograficzne przed nami
Biznes
Poczta Polska staje na nogi? Wyraźna poprawa wyników
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne