Coraz więcej ze sprzedaży polis

Po pierwszym kwartale branża ubezpieczeń majątkowych może pochwalić się 16-proc. przyrostem składki (do 6,3 mld zł). Firmy oferujące polisy na życie sprzedały ich na łączną kwotę 8,3 mld zł, o 36 proc. wyższą niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Prezentowane dane dotyczą 23 firm z rynku polis majątkowych i 22 z branży ubezpieczeń na życie, jakie ankietowała „Rz".

W tym czasie firmy majątkowe wypłaciły 2,9 mld zł z tytułu odszkodowań, czyli o 4 proc. więcej niż rok wcześniej, w ubezpieczeniach na życie zobowiązania były z kolei o 5 proc. niższe, wynosiły bowiem 2 mld zł.

Łączny zysk ubezpieczycieli majątkowych wyniósł po I kwar-tale tego roku 564 mln zł i był o 74 proc. wyższy niż rok temu. Największą poprawę wyniku wśród liderów pokazały: Warta (o 351 proc., do 117 mln zł), Ergo Hestia (o 236 proc., do 53,6 mln zł) oraz Uniqa (o 219 proc., do 1,5 mln zł). Wynik techniczny (na działalności podstawowej) wzrósł o 70 proc. i wyniósł 246 mln zł. Przychody z lokat urosły do 557 mln zł.

Ciąg dalszy podwyżek składek

Niezmiennym liderem segmentu ubezpieczeń majątkowych pod względem przypisu jest PZU. W okresie styczeń – marzec spółka zebrała 2,44 mld zł (zysk netto poprawiony o 24 proc., do 323 mln zł). Na drugim miejscu, z przypisem 662 mln zł (wzrost o 13 proc.), uplasowała się Ergo Hestia, trzecia na podium jest Warta, z przypisem równym 649 mln zł (poprawa o 15 proc.). W zeszłym tygodniu wydana została zgoda Komisji Nadzoru Finansowego na przejęcie tego ubezpieczyciela przez firmy Talanx wraz z Meiji Yasuda.

Niemiecko-japońskie konsorcjum jest już właścicielem spółek spod znaku HDI (HDI Asekuracja nie podała danych po I kwartale, na koniec 2011 r. miała 1 mld zł przypisu, co stawiało ją na ósmym miejscu w branży), finalizowana jest też transakcja przejęcia TU Europa, które miało 76 mln zł przypisu (spadek o 34 proc.) oraz 21 mln zł zysku (pogorszenie wyniku o 10 proc.).

Tym samym grupa spod znaku Talanx/Meiji Yasuda finalnie będzie kontrolować 15 proc. rynku ubezpieczeń majątkowych oraz 18 proc. w segmencie życiowym.

– Będzie to ożywcze dla rynku – mogą się pojawić nowe produkty, metody zarządzania i taryfikacji. Nie sądzę jednak, że Talanx będzie walczyć o klienta dumpingiem – mówi Andrzej Jarczyk, prezes grupy Uniqa.

Chodzi o ceny OC komunikacyjnego. Żeby rekompensować wcześniejszą walkę o klienta ceną, od kilkunastu miesięcy firmy sukcesywnie podnoszą stawki za polisy OC. Jak wynika z danych nadzoru, na koniec roku dział ten był nadal nierentowny, odnotowując blisko półmiliardową stratę na wyniku technicznym. Ubezpieczyciele zapowiadają, że do kilku-, kilkunastoprocentowych podwyżek kierowcy powinni się zacząć przyzwyczajać.

Nowy wicelider

W branży ubezpieczeń na życie po I kwartale 2012 r. łączny zysk wyniósł 647 mln zł i był o 13 proc. lepszy od zeszłorocznego. – Na wyniki wpływ miała przede wszystkim sprzedaż ubezpieczeń inwestycyjnych. Niestety, wobec obecnej sytuacji w eurolandzie trwałość ożywienia z początku roku będzie stała pod znakiem zapytania – mówi Maciej Szwarc, prezes AXA Polska.

Zgadzają się z tym inni rynkowi gracze. – Zadaniem firm ubezpieczeniowych jest budowanie zaufania klientów do produktów inwestycyjnych, co przy obecnie zmiennych rynkach finansowych i wahaniach giełdowych jest wyzwaniem – mówi Sławomir Łopalewski, prezes firmy Nordea.Największym przypisem składki po pierwszych trzech miesiącach roku może się pochwalić odwieczny lider rynku, PZU Życie. Sprzedaż firmy wzrosła w tym okresie o 38 proc., do 2,8 mld zł. Na drugim miejscu uplasował się Allianz, który zwiększył przypis o 125 proc., do 909 mln zł.

Na podium wskoczył zeszłoroczny debiutant, Open Life, ze sprzedażą na poziomie 691 mln zł, jednak, jak przyznaje spółka, około 90 proc. przypisu pochodzi z produktów ze składką jednorazową. Z pozycją wicelidera pożegnało się natomiast TU Europa, które zmniejszyło sprzedaż o 43 proc., do 445 mln zł (głównie na skutek wycofywania się z produktów ze składką jednorazową).