Polska może być liderem

Rozmowa | W sprzedaży marki w Europie nasz kraj może być liderem – twierdzi Hirokazu Tomiki.

Publikacja: 13.12.2012 02:11

Polska może być liderem

Foto: Archiwum

Rz: Według organizacji ACEA ten rok ma być dla motoryzacji w Europie najgorszy od 17 lat. Potwierdza to sytuacja Fiata w Polsce, który planuje potężne redukcje zatrudnienia w fabryce w Tychach. Nowy minister gospodarki zapowiada pomoc dla branży. Czego najbardziej oczekujecie? Co może wzmocnić nasz rynek?

Hirokazu Tomiki

: Jako Honda nie mamy żadnych specjalnych oczekiwań. Ale jeśli rząd ogłosi taki program wsparcia dla sektora motoryzacyjnego, na pewno będzie on przez nas powitany z zadowoleniem.

Ale rynek słabnie, sprzedaż samochodów spada. Jak zahamować ten proces?

Naszą odpowiedzią na trudną sytuację rynkową jest wprowadzenie do sprzedaży nowych modeli. Realizujemy dwojakiego rodzaju działania mające zwiększyć sprzedaż. Po pierwsze, staramy się systematycznie wprowadzać na rynek nowe produkty, po drugie, wzmocnić sieć dilerską. Niezależnie od tego, czy mamy czas prosperity czy recesji, Honda stara się wspierać te dwa obszary. W pierwszym kwartale tego roku wprowadziliśmy do sprzedaży nową generację kompaktowego modelu Civic. Tę linię będziemy jeszcze wzbogacać poprzez kolejne wersje nadwoziowe – kombi oraz Type R. Ostatnio do sprzedaży trafił CR-V z segmentu SUV.

Według badań Związku Dealerów Samochodów kondycja sieci sprzedaży aut w różnych markach jest bardzo zła. Przez salony przetacza się fala zwolnień. Jak można je wspierać?

Diler musi zarabiać. Jednym z głównych źródeł dochodów jest serwisowanie aut, jednak obecnie liczba klientów w autoryzowanych serwisach spada. To uderza w sieci, które korzystają ze specjalistycznego sprzętu i używają oryginalnych części. Staramy się więc tak pokierować dilerami, by dostosowali się do zmian na rynku.

Jak sprzedaje się w Polsce samochody koncernom japońskim, gdy jen jest tak mocny?

Staramy się nie odzwierciedlać w cenie samochodów fluktuacji związanych z kursami wymiany walut. Za każdym razem próbujemy ustalać taką cenę, która będzie akceptowana przez klientów. Oczywiście w najlepszej sytuacji są japońskie firmy, które oferują wyprodukowane w Europie auta popularnych w Polsce segmentów.

Jakie są cele sprzedażowe Hondy na ten rok i na przyszły?

W tym roku łączna sprzedaż samochodów na polskim rynku miała się zamknąć na poziomie 280 tys. sztuk. Ale warunki są coraz gorsze. Więc tak naprawdę zakładamy, że wielkość sprzedaży spadnie do poziomu 270–260 tys. W tych warunkach spodziewamy się sprzedać 8 tys. samochodów. W przyszłym roku chcemy dojść do poziomu 10 tys. Staramy się także przemyśleć na nowo plany na kolejne lata.

Polski rynek w przyszłości szybko wzrośnie. Ma duży potencjał, nie jest tak nasycony jak rynki zachodnie

Rynek klienta indywidualnego słabnie. Czy sprzedaż będą podtrzymywać firmy?

Zdajemy sobie sprawę, że program sprzedaży flotowej jest bardzo ważnym obszarem działalności firm motoryzacyjnych. Jednak Honda koncentruje się przede wszystkim na klientach indywidualnych. To dużo bardziej wymagająca grupa docelowa. Jednocześnie mamy również atrakcyjną ofertę dla małych firm.

Wielu importerów wprowadza programy sprzedaży samochodów używanych. Czy Honda do nich dołączy?

Widzimy potrzebę wprowadzenia takiego programu. Ale w Polsce znane z niezawodności używane Hondy cieszą się bardzo dużym wzięciem – często wśród rodziny i znajomych. I dilerom trudno takie samochody zdobyć. Dlatego poziom odkupienia aut używanych przez dilerów to 15–20 proc. W innych krajach jest większy, np. w Belgii to 70 proc. Mamy jednak nadzieję, że ten odsetek w przyszłości wzrośnie.

Jaka jest perspektywa dla polskiego rynku motocykli? Czy w przyszłym roku można spodziewać się odbicia?

Trudno oczekiwać wzrostu sprzedaży, gdy rynek bardzo gwałtownie się kurczy. Ale Honda od dwóch lat buduje nową linię produktową. I dzięki nowym modelom udaje nam się zwiększać udział w rynku. Mam też nadzieję, że poprzez wprowadzenie nowych produktów wzrośnie popyt ze strony krajowych klientów.

A jakie znaczenie będzie miał dla Hondy polski rynek w najbliższych latach?

Możemy oczekiwać, że polski rynek w porównaniu z zachodnimi w przyszłości szybko wzrośnie. Ma bardzo duży potencjał, nie jest tak nasycony. To tylko kwestia czasu, kiedy to nastąpi. Polska dla Hondy jest szczególnie ważna: w tym roku pod względem sprzedaży naszej marki jest trzecim rynkiem w Europie po Wlk. Brytanii i Niemczech. Niewykluczone więc, że w przyszłości stanie się numerem jeden.

—rozmawiał Adam Woźniak

CV

Hirokazu Tomiki

, prezes Honda Poland, przez wiele lat odpowiedzialny był za działalność eksportową firmy Honda Motor Co. Ltd. W latach 1995–1998 pracował w Indiach, gdzie odpowiadał za eksport produktów Hondy. W latach 2001–2007 nadzorował sprzedaż w Kanadzie. Do końca marca 2012 roku pracował w Belgii, stanowisko w Polsce objął z początkiem kwietnia.

Rz: Według organizacji ACEA ten rok ma być dla motoryzacji w Europie najgorszy od 17 lat. Potwierdza to sytuacja Fiata w Polsce, który planuje potężne redukcje zatrudnienia w fabryce w Tychach. Nowy minister gospodarki zapowiada pomoc dla branży. Czego najbardziej oczekujecie? Co może wzmocnić nasz rynek?

Hirokazu Tomiki

Pozostało 94% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej