Ochrona przed ryzkiem w handlu zagranicznym

Na rynku dostępne są produkty bankowe, które minimalizują ryzyko transakcji z zagranicznym kontrahentem.

Publikacja: 18.03.2013 02:19

Rosną obroty handlu zagranicznego

Rosną obroty handlu zagranicznego

Foto: Rzeczpospolita

Konflikty zbrojne, strajki, klęski żywiołowe, albo po prostu problemy finansowe kontrahenta, to tylko niektóre przykłady ryzyka w handlu zagranicznym, których efektem zazwyczaj jest brak zapłaty za dostarczony towar lub wykonaną usługę. W jaki sposób firma może się przed nimi zabezpieczyć? – Przykładowe instrumenty, które możemy stosować, to: inkaso dokumentowe, akredytywa dokumentowa lub akredytywa zabezpieczająca oraz gwarancja bankowa – wymienia Grzegorz Pojnar z Departamentu Finansowania Handlu BNP Paribas Banku.

Rodzaje zabezpieczenia

Między akredytywą dokumentową a gwarancjami bankowymi jest istotna różnica. Akredytywa jest instrumentem zabezpieczająco-rozliczeniowym, podczas gdy gwarancja ma charakter wyłącznie zabezpieczający.

– Gwarancja zabezpiecza beneficjenta, którym może być albo importer (gwarancja dobrego wykonania kontraktu, zwrotu zaliczki), albo eksporter (gwarancja płatności). Z kolei akredytywa proporcjonalnie chroni obie strony, czyli eksportera od ryzyka płatności, a importera od ryzyka związanego z jakością towaru i terminowością dostaw. Dodatkowo jest ona instrumentem płatniczym – wyjaśnia Anna Gorczyca, dyrektor Biura Sprzedaży Produktów Finansowania Handlu w Banku Pekao.

W przypadku akredytywy bank zabezpiecza płatność ze strony importera, ale tylko wówczas, gdy eksporter przedstawi dokumenty świadczące o wykonaniu swoich obowiązków, czyli np. dostarczy towar określonej jakości w umówione miejsce. Po dostarczeniu tych dokumentów bank importera nie może odmówić zapłaty. Natomiast płatność z gwarancji następuje tylko wtedy, kiedy zobowiązanie nie zostanie należycie wykonane, a beneficjent gwarancji wystąpi do banku-gwaranta z roszczeniem zapłaty.

– W przypadku gwarancji płatności za wysłany towar, sprzedający nie musi specjalnie udowadniać, że nie otrzymał należnej zapłaty. Wystarczy, że oświadczy bankowi gwarantującemu, iż płatność na jego rzecz nie została zrealizowana w terminie i w związku z tym żąda on wypłaty kwoty określonej w gwarancji. Bank dokona takiej płatność nie wnikając w przyczyny sporu między kupującym a sprzedającym – tłumaczy Grzegorz Pojnar. Dlatego gwarancja jest bardzo korzystna dla jej beneficjenta.

Zależnie od potrzeb

Istnieje też szczególna forma akredytywy – akredytywa zabezpieczająca (standby), która najczęściej jest stosowana w handlu z krajami anglosaskimi. – Ten instrument, choć nazywany akredytywą, w anglosaskim systemie prawnym zastępuje gwarancję bankową i posiada wszystkie jej cechy – mówi Grzegorz Pojnar.

Zbliżonym do akredytywy dokumentowej instrumentem rozliczeniowym jest inkaso.

– W przypadku inkasa, bank działa na zasadzie depozytariusza dokumentów, zgodnie z instrukcjami od dostawcy, co oznacza że bank może wydać dokumenty handlowe dotyczące towaru dopiero po otrzymaniu zapłaty czy weksla – mówi Magdalena Laskowska, dyrektor Departamentu Finansowania Handlu w Citi Handlowym.

Według ekspertów trudno jednoznacznie określić, które z tych produktów są najskuteczniejsze, ponieważ to przedsiębiorca powinien zdecydować jakiego zakresu ochrony potrzebuje. – Dla firmy, która prowadzi handel z nieznanym kontrahentem w innym kraju, najlepszym rozwiązaniem będzie akredytywa dokumentowa. Dzięki niej to bank weźmie na siebie odpowiedzialność za zapłatę za sprzedane towary, na podstawie uprzednio ustalonej listy dokumentów, dostarczonych przez eksportera – mówi Sebastian Kobyliński z Departamentu Faktoringu i Finansowania Handlu w Banku Millennium. Jeśli jednak przedsiębiorcy mają do siebie większe zaufanie i eksporter nie obawia się odstąpienia kontrahenta od umowy już po dostawie towaru, to lepszym rozwiązaniem może okazać się inkaso dokumentowe.

Koszty tych produktów uzależnione są od kwoty transakcji, stopnia jej skomplikowania, pracochłonności, a także ryzyka. O otwarcie akredytywy występuje do banku importer (kupujący). To on ponosi koszty tego produktu i jest przez bank oceniany.

– Stawki rynkowe za otwarcie akredytywy importowej wynoszą  0,2 – 0,3 proc. kwartalnie od kwoty akredytywy – podaje Sebastian Kobyliński. I dodaje, że najczęściej należy do nich dodać inne koszty naliczane przez banki pośredniczące w realizacji transakcji. Natomiast w przypadku gwarancji ceny kształtują się na poziomie 0,5 – 3 proc. kwartalnie. – Wysokość prowizji uzależniona jest od ratingu klienta, rodzaju zabezpieczenia, długości gwarancji, jej rodzaju i kwoty – wyjaśnia Kobyliński.

Najtańsze jest inkaso dokumentowe, którego koszt to 0,1 – 0,25 proc., jednak nie więcej niż kilkaset złotych. – Inaczej niż przy akredytywie, operację inkasa dokumentowego inicjuje dostawca (eksporter, sprzedający) – mówi Magdalena Laskowska.

Masz pytanie, wyślij e-mail do redaktora sekcji „Pieniądze i biznes" Andrzeja Krakowiaka, a.krakowiak@rp.pl

Jaką wybrać usługę

1. Pewność zapłaty

Akredytywa dokumentowa to instrument rozliczeniowy, który chroni interesy obu stron transakcji handlowych. Eksporterowi gwarantuje otrzymanie z banku importera płatności, ale pod warunkiem że towar zostanie dostarczony zgodnie z warunkami umowy.

2. Tylko ochrona

Gwarancja bankowa jest instrumentem, który tylko zabezpiecza interesy jednej strony transakcji (beneficjenta gwarancji). Gwarancje powinny stosować firmy, który zawierają duże kontrakty lub nawiązują współpracę z nowym kontrahentem. Bank zawsze wypłaci należności z jej tytułu, jeśli beneficjent gwarancji zażąda takiej wypłaty.

3. Niskie koszty

Instrumentem rozliczającym jest też inkaso dokumentowe, które charakteryzuje się niskimi kosztami. Bank zgodnie z instrukcjami od dostawcy wyda dokumenty handlowe dotyczące towaru dopiero po otrzymaniu zapłaty czy weksla.

4. Dodatkowa usługa

Bank eksportera oferuje też możliwość eliminacji ryzyka politycznego w przypadku handlu z krajami o niestabilnej sytuacji politycznej. Taka usługa nazywa się dodaniem potwierdzenia do akredytywy przez bank eksportera.

Opinia:

Feliks Kobierski, Departament Finansowania Handlu BNP Paribas Bank Polska

Rozpoczynając nową relację handlową lub wchodząc na nowy rynek warto najpierw zidentyfikować ryzyko. Wielu przedsiębiorców poważnie podchodzi do problemu ryzyka niesolidności potencjalnego kontrahenta, korzystając z wywiadowni gospodarczych. Jednak to nie zawsze wystarcza. Czasami raport z wywiadowni nie daje pełnego obrazu potencjalnych problemów. Oprócz ryzyka braku zapłaty za wysłany towar w relacji handlowej może też wystąpić ryzyko związane np. z sytuacją polityczną (niestabilność rządów) lub społeczną (strajki, zamieszki) w danym regionie. Wtedy mimo dobrej woli kontrahenta, może nie otrzymać od niego zapłaty. W relacjach handlowych często też pojawiają się trudności wynikające z lokalnych przepisów, zwyczajów lub nawet różnic kulturowych. Większość wyżej wymienionych ryzyk można w całości lub części przenieść na bank, korzystając ze sprawdzonych instrumentów zabezpieczających, jak np. akredytywa dokumentowa lub gwarancja bankowa.

ekonomia24.pl/pieniadzeibiznes

- Gwarancje nie są tanie, ale bardzo skuteczne  – porównanie kosztów gwarancji bankowych i ubezpieczenia należności

- W trudnych czasach firmy chętnie otwierają akredytywy –  polskie przedsiębiorstwa wciąż rzadko korzystają z tego produktu

Konflikty zbrojne, strajki, klęski żywiołowe, albo po prostu problemy finansowe kontrahenta, to tylko niektóre przykłady ryzyka w handlu zagranicznym, których efektem zazwyczaj jest brak zapłaty za dostarczony towar lub wykonaną usługę. W jaki sposób firma może się przed nimi zabezpieczyć? – Przykładowe instrumenty, które możemy stosować, to: inkaso dokumentowe, akredytywa dokumentowa lub akredytywa zabezpieczająca oraz gwarancja bankowa – wymienia Grzegorz Pojnar z Departamentu Finansowania Handlu BNP Paribas Banku.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca