Konflikty zbrojne, strajki, klęski żywiołowe, albo po prostu problemy finansowe kontrahenta, to tylko niektóre przykłady ryzyka w handlu zagranicznym, których efektem zazwyczaj jest brak zapłaty za dostarczony towar lub wykonaną usługę. W jaki sposób firma może się przed nimi zabezpieczyć? – Przykładowe instrumenty, które możemy stosować, to: inkaso dokumentowe, akredytywa dokumentowa lub akredytywa zabezpieczająca oraz gwarancja bankowa – wymienia Grzegorz Pojnar z Departamentu Finansowania Handlu BNP Paribas Banku.
Rodzaje zabezpieczenia
Między akredytywą dokumentową a gwarancjami bankowymi jest istotna różnica. Akredytywa jest instrumentem zabezpieczająco-rozliczeniowym, podczas gdy gwarancja ma charakter wyłącznie zabezpieczający.
– Gwarancja zabezpiecza beneficjenta, którym może być albo importer (gwarancja dobrego wykonania kontraktu, zwrotu zaliczki), albo eksporter (gwarancja płatności). Z kolei akredytywa proporcjonalnie chroni obie strony, czyli eksportera od ryzyka płatności, a importera od ryzyka związanego z jakością towaru i terminowością dostaw. Dodatkowo jest ona instrumentem płatniczym – wyjaśnia Anna Gorczyca, dyrektor Biura Sprzedaży Produktów Finansowania Handlu w Banku Pekao.
W przypadku akredytywy bank zabezpiecza płatność ze strony importera, ale tylko wówczas, gdy eksporter przedstawi dokumenty świadczące o wykonaniu swoich obowiązków, czyli np. dostarczy towar określonej jakości w umówione miejsce. Po dostarczeniu tych dokumentów bank importera nie może odmówić zapłaty. Natomiast płatność z gwarancji następuje tylko wtedy, kiedy zobowiązanie nie zostanie należycie wykonane, a beneficjent gwarancji wystąpi do banku-gwaranta z roszczeniem zapłaty.
– W przypadku gwarancji płatności za wysłany towar, sprzedający nie musi specjalnie udowadniać, że nie otrzymał należnej zapłaty. Wystarczy, że oświadczy bankowi gwarantującemu, iż płatność na jego rzecz nie została zrealizowana w terminie i w związku z tym żąda on wypłaty kwoty określonej w gwarancji. Bank dokona takiej płatność nie wnikając w przyczyny sporu między kupującym a sprzedającym – tłumaczy Grzegorz Pojnar. Dlatego gwarancja jest bardzo korzystna dla jej beneficjenta.