Najnowszy Financial Times Global 500 przynosi sporo zmian. Wartość Apple poszła w dół o ponad 25 proc., ale i tak wyniosła najwięcej - 415,7 mld dol., drugi jest ExxonMobil (403,7 mld dol.), a na trzecie wskoczył fundusz Warrena Buffetta Berkshire Hathaway, który zyskał w oczach inwestorów aż 28 proc. i miał wartość 256,8 mld dol..

W dziesiątce jest jeszcze PetroChina - lider azjatyckiego rynku: handlowy gigant WalMart, General Electric, Microsoft, IBM, Nestle - jako najcenniejszy koncern z Europy i Chevron.

Z naszego regionu reprezentowana jest tylko Rosja, która ma wśród pół tysiąca najcenniejszych osiem firm. Największą niespodzianką zestawienia jest wypadnięcie Gazpromu poza pierwszą 50-tkę. Gazowy monopolista znalazł się na 57 miejscu z kapitalizacją 155,9 mld dol.. W ciągu roku jego wartość spadła o prawie 30 proc.. Prawie 7 proc. zyskał Rosneft (81 miejsce i 80,9 mld dol.). Na wartości stracił też Sbierbank (97 miejsce i 70,9 mld dol.) a zyskał Łukoil (142 i 54,6 mld dol.). Na liście znalazły się tez Surgutneftegaz, Norylski Nikiel, Novatek (gaz) i Uralkali (nawozy).

Choć na liście są koncerny m.in. z Malezji, Izraela, Tajlandii, Indonezji, Meksyku czy pogrążonej w kryzysie Hiszpanii, to z Polski nie ma żadnego.