Reklama

Sprzedaż Multikina za 400 mln zł

Tyle przeznaczą na przejęcie operatora kin nowi właściciele. W kasie założyciela – ITI – zostanie połowa.

Aktualizacja: 23.09.2013 04:44 Publikacja: 23.09.2013 00:27

Multikino to jeden z trzech największych operatorów kinowych w Polsce

Multikino to jeden z trzech największych operatorów kinowych w Polsce

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

– Zamkniemy transakcję w ciągu kilku tygodni – mówił „Rz" w lipcu Timothy Richards, założyciel i prezes brytyjskiej grupy kinowej Vue Entertainment. Choć umowa została podpisana w maju, a w lipcu wyraził na nią zgodę urząd antymonopolowy – to do tej pory nie została sfinalizowana. Mimo to transakcja nie jest zagrożona i może zostać wkrótce ogłoszona – wynika z nieoficjalnych informacji „Rz".

Przejęcie za miliony

Znamy też niepublikowane dotąd warunki transakcji. Grupa ITI otrzyma prawie 41 mln funtów brytyjskich (205 mln zł) za akcje Multikina, jednego z trzech największych operatorów kinowych w Polsce.

To nie cały koszt, jaki ponieść muszą kupujący. Jak zwykle w takich wypadkach przejmują również dług kupowanej firmy i ta część transakcji pochłonie 38 mln funtów (188 mln zł). W sumie więc tzw. wartość przedsiębiorstwa Multikina zostało określona na około 395 mln zł. Co ciekawe, doradzające przy transakcji instytucje zgarną około 9 mln zł. Koszty prowizji i doradztwa przy operacji wyliczono bowiem na 1,8 mln funtów.

Niełatwa operacja

Wszystkie te informacje zostały zawarte w prospekcie emisyjnym instrumentów dłużnych wyemitowanych przez wehikuł Vougeot Bidco, który od lipca zbierał równowartość 2,7 mld zł na przejęcie za jednym zamachem i Vue Entertainment i Multikina.

Transakcja, w której efekcie właścicielami kinowych grup staną się kanadyjskie fundusze Alberta i Omers, jest skomplikowana, ale nie odosobniona. Ma podobną strukturę jak na przykład przejęcie Polkomtela, operatora komórkowej sieci Plus, przez Zygmunta Solorza-Żaka.

Reklama
Reklama

Pieniądze inwestorów, którzy pożyczą pieniądze kanadyjskim funduszom, trafią do dotychczasowego właściciela Vue: Doughty Hanson.

Z technicznego punktu widzenia pożycza je wehikuł Vougeot, ale na spłatę zobowiązania pracować będą przejmowane kinowe grupy.

To m.in. dlatego Veougeot opublikował w prospekcie wyniki finansowe Multikina. W 2012 roku kinowa grupa wygenerowała 339 mln zł przychodów (o 6 proc. więcej niż w 2011 roku) i 22,7 mln zł zysku operacyjnego (ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej). EBITDA grupy wyniosła 61 mln zł, o 10 mln zł więcej niż przed rokiem.

Ponieważ koszty finansowe spółki zależnej ITI sięgały 21 mln zł, to ostatecznie na czysto zarobiła ona niecałe 5 mln zł. Spora część tej pozycji (ponad 3 mln zł) to korzyści podatkowe. To nie zmienia faktu, że Multikino radziło sobie dużo lepiej niż rok wcześniej. 2011 rok operator multipleksów zakończył bowiem z 14 mln zł straty netto.

W tegorocznych wynikach kinowej sieci widać już przygotowania do zmian właścicielskich. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku.Multikino wykazało 85 mln zł przychodów, czyli nieco mniej niż rok wcześniej, gdy było to 87 mln zł.

Multikino było też w I kw. br. na sporym minusie: przede wszystkim za sprawą sięgających 84 mln zł tzw. kosztów ogólnego zarządu zakończyło pierwszy kwartał z ponad 100 mln zł straty operacyjnej i 108 mln zł straty netto.

Reklama
Reklama

Z czego to wynika – zarząd Multikina nie komentuje. Piotr Zygo, prezes spółki, nie komentował zresztą też wyników finansowych firmy za drugi kwartał. Zdradził jedynie, jakie trendy obserwuje.

Czerpać z Vue

– W Multikinie spodziewamy się dobrego roku, choć powtórzenie rekordowych poziomów z roku 2012 może być trudne – mówił Piotr Zygo.

– Odkąd jestem w Multikinie, w centrum naszej uwagi było uzyskiwanie jak najwyższych marż, a nie tylko maksymalizacja przychodów. Kontynuujemy tę strategię i podobnie jak w latach ubiegłych walczymy, aby segment kinowy przyniósł marżę EBITDA w okolicach 20 proc. – dodawał.

– Po stronie ryzyka jest oczywiście sytuacja gospodarcza, która przekłada się na ograniczony popyt konsumencki i bardzo wysoką stopę bezrobocia, szczególnie wśród osób młodych, a więc głównej części widowni kinowej. Ryzyka te oceniam jako umiarkowanie silne – niestety – podkreślał prezes Multikina.

Zygo jest przekonany, że coraz większe znaczenie dla operatorów kin będzie miał dobry marketing oparty na wiedzy o kliencie i jego oczekiwaniach. – A te rosną. W związku z powyższym zamierzamy w Multikinie wprowadzać nowe rozwiązania dla klientów: zarówno po stronie oferty, jak i komfortu kin i jakości projekcji filmowych. Zamierzamy w tym względzie korzystać między innymi z niezwykle ciekawych doświadczeń Vue, zarówno z ich rodzinnego rynku brytyjskiego, jak i rynku niemieckiego (Cinemaxx) – uważa prezes Multikina.

Spółka prowadzi 28 kin w Polsce. W tym roku chce otworzyć jeszcze trzy. Jej nowy właściciel nie wyklucza przejęć.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama