Szwajcarski Glencore i szwajcarsko-holenderski Vitol negocjują z władzami Kazachstanu zakupy ropy ze złoża Kaszagan na szelfie Morza Kaspijskiego. Kontrakt ma opiewać na 5 lat, pisze agencja Bloomberg. Koncerny mogą zaciągnąć kredyt 1 mld dol., by dokonać przedpłaty, a konto przyszłych dostaw.
Handlarze ropą są obecnie bardzo aktywni i zawarli już wiele kontraktów w Rosji i Centralnej Azji, które mają gwarantować długoletnie stabilne dostawy. I tak Glencore i Vitol podpisały kontrakt z Rosneft na zakupy odpowiednio do 46,9 mln ton i 20,1 mln ton. Inny handlarz - Trafigura zawał z Rosneft pięcioletni kontrakt na 10,11 mln ton ropy i produktów naftowych, płacąc awansem 1,5 mld dol.
Kaszagan to największe złoże z odkrytych w ostatnim 30-leciu na świecie, z zasobami ocenianymi na 4,8 mld ton ropy oraz gazowego i naftowego ekwiwalentu łącznie na 38 mld baryłek. W ubiegłym roku zostało też uznane za najdroższe - inwestycje sięgnęły 116 mld dol.
Przyczyn jest kilka. Po pierwsze ropa zalega na głębokości ponad 4,7 km od dna. Po drugie Kazachstan przez kilka lat nie potrafił porozumieć się z inwestorami tworzącymi konsorcjum wydobywcze. A są nimi największe koncerny świata: Royal Dutch Shell, ExxonMobil, francuski Total, Inpex, chiński CNPC i włoski Eni. Wydobycie miało ruszyć w 2005 r. Jednak dopiero końcu 2008 r strony podpisały porozumienie, zgodnie z którym do konsorcjum został dopuszczony kazachski Kazmunaigaz. W tym roku wydobycie ma wynieść do 3 mln ton.