Ford: większa produkcja szkodzi jakości

Niedawny wzrost produkcji samochodów w USA szkodzi jakości, bo dostawcy podzespołów mają mniej czasu na usuwanie usterek — uważa nowy szef ds. zakupów w Fordzie.

Publikacja: 23.10.2013 12:29

Hau Thai-Tang, który kierował w 2005 r. zmianą programu produkcji sportowego Forda Mustanga poinformował ponadto, że drugi w USA koncern pracuje nad nową strategią zmniejszenia kosztów, która przewiduje dostosowanie globalnych modeli do konkretnych regionów.

Producenci podzespołów, którzy pozamykali fabryki w czasie kryzysu finansowego, teraz pracują bez przerwy dla zaspokojenia popytu na samochody i furgonetki, zbliżającego się do poziomu przed recesji.

— Każdy pracuje na pełnych obrotach, bez przerwy czasowej i przyczynia się tym samym do problemów z jakością — stwierdził Thai-Tang, dysponujący w Fordzie budżetem 100 mld dolarów na kupno wszystkiego, od surowców po papierowe ręczniki.

Sprzedaż samochodów w USA może dojść w tym roku do 15,6 mln — oceniają J.D. Power i LMC Automotive. Wielu analityków zakłada przekroczenie 16 mln w 2014 r., może nawet pobicie wyniku 16,1 mln sztuk z 2007 r.

J.D. Power i LMC przewidują, że w przyszłym roku produkcja wzrośnie o 3 proc. do 16,5 mln sztuk. Aby sprostać popytowi dostawcy będą mieć mniej czasu na serwisowanie swego wyposażenia produkcyjnego — uważa Thai-Tang. Jeden z programów produkcji w Fordzie ma już „żółtą" ocenę, oznaczającą, że zbyt wielu kooperantów pracuje na maksymalnych obrotach — powiedział, ale nie chciał ujawnić, o jaki model chodzi. W przeszłości problemy z dostawą podzespołów utrudniły premierę sedana Lincolna MKZ.

Thai-Tang dodał, że maleje liczba dostawców pracujących na niepokojącym poziomie produkcji. — W przeszłości, gdy nie wykorzystywaliśmy pełnej mocy, nie było pracy na trzy zmiany przez 7 dni w tygodniu, mieliśmy więcej luzu. Teraz go nie ma, jesteśmy bardziej narażeni na różne problemy związane z produkcją, bo brakuje czasu na odrabianie strat — tłumaczy nowy od 1 sierpnia szef zakupów w Fordzie.

W 2009 r. produkcja samochodów w USA zmalała do 10,4 mln, do poziomu najniższego do 30 lat. General Motors i Chrysler musiały ratować się do bankructwa. W labach 2004-12 trójka z Detroit zmniejszyła moce produkcyjne o 29 proc., a w 2012 r. powstało niemal 15 pojazdów na każde miejsce pracy w motoryzacji. Była to największa wydajność pracy od 1960 r. — stwierdził raport z grudnia 2012 Ośrodka Badań Samochodowych CAR.

Nowa strategia Forda

Podczas kryzysu Fordowi udało się opanować starty i odzyskać rentowność dzięki strategii „Jeden Ford"prezesa Alana Mulally„ego, która pozwoliła zmniejszyć koszty projektowania i produkcji poprzez stworzenie globalnej strategii. To było sedno planu restrukturyzacji firmy przez Mulally"ego w ostatnich 7 latach.

Teraz Ford zastanawia się nad nową strategią, która może wymagać zmian projektowych w niektórych modelach, aby podzespoły do nich mogły być stosowane także w innych modelach produkowanych w danym regionie — wyjaśnił Thai-Tang. Będzewiu stosowana początkowo na wschodzących rynkach, w RPA i Tajlandii, gdzie Ford produkuje poniżej 100 tys. sztuk, co jest minimalną liczbą dla uzyskania najlepszej ceny.

W Ameryce Płd. redukcja kosztów dostawców może wymagać od Forda zmian projektowych w Focuseie, aby pojazd ten upodobnił się do małej furgonetki, Forda Rangera. — Nie twierdzę, że zajmiemy się wszystkim i zmienimy projektowanie w każdym regionie geograficznym, ale zastanowimy się nad tym tam, gdzie nakazuje to zdrowy rozsądek w biznesie i pozwoli nam osiągnąć większa skalę w regionie — stwierdził Thai-Tang.

Hau Thai-Tang, który kierował w 2005 r. zmianą programu produkcji sportowego Forda Mustanga poinformował ponadto, że drugi w USA koncern pracuje nad nową strategią zmniejszenia kosztów, która przewiduje dostosowanie globalnych modeli do konkretnych regionów.

Producenci podzespołów, którzy pozamykali fabryki w czasie kryzysu finansowego, teraz pracują bez przerwy dla zaspokojenia popytu na samochody i furgonetki, zbliżającego się do poziomu przed recesji.

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca