Ob­ro­ty w trak­cie se­sji osią­gnę­ły nie­zwy­kle rzad­ko spo­ty­ka­ny w?przy­pad­ku For­te po­ziom 27 mln zł. Spół­ka nie po­da­ła żad­ne­go ko­mu­ni­ka­tu, któ­ry mógł­by wy­ja­śniać za­cho­wa­nie kur­su.

Firma jest bar­dzo do­brze po­strze­ga­na przez in­we­sto­rów, a jej ak­cje na­le­żą do naj­bar­dziej roz­chwy­ty­wa­nych na GPW w tym ro­ku. Od po­cząt­ku stycz­nia ich war­tość wzro­sła o pra­wie 200 proc. For­te w dwu­cy­fro­wym tem­pie zwięk­sza za­rów­no przy­cho­dy, jak i zy­ski. Po trzech kwar­ta­łach tego ro­ku przy­cho­dy się­gnę­ły 470 mln zł, o po­nad 17 proc. wię­cej niż w ana­lo­gicz­nym okre­sie ubie­głe­go ro­ku. Za­koń­czo­ny kwar­tał, w któ­rym sprze­daż prze­kro­czy­ła 166 mln zł, był re­kor­do­wy w hi­sto­rii fir­my. Re­zul­ta­ty wska­zu­ją, że w tym ro­ku spół­ka nie po­win­na mieć pro­ble­mu z osią­gnię­ciem  za­po­wia­da­nej wcze­śniej przez jej pre­ze­sa Macieja Formanowicza sprze­da­ży na po­zio­mie 600 mln zł.

Zda­niem ana­li­ty­ków dzię­ki in­we­sty­cjom firma po­pra­wi­ła efek­tyw­ność pro­duk­cji, a ob­niż­ka cen su­row­ców (pro­duk­ty z drew­na) sprzy­ja wzrostowi osią­ga­nych marż. Pre­zes For­te nie ukry­wa, że spół­ka ma po­ten­cjał, by w la­tach 2014–2015 ro­snąć w dwu­cy­fro­wym tem­pie. Jej am­bit­ne pla­ny ma­ją zwią­zek z pla­no­wa­ną eks­pan­sją na naj­więk­sze ryn­ki Eu­ro­py Za­chod­niej.

—jmys