Peugeot dołuje na giełdzie

Akcje Peugeota straciły w piątek w Paryżu 12,09 proc., a w ciągu ostatnich czterech dnia aż 24 proc. Wszystkiemu winny jest GM, który sprzedał swój udział w sojuszu.

Publikacja: 14.12.2013 13:49

Peugeot dołuje na giełdzie

Foto: Bloomberg

Amerykanie sprzedali inwestorom instytucjonalnym całe 7 proc. w PSA Peugeot Citroen, 24,84 mln akcji po 10 euro za sztukę, w dolnej cenie widełek 10-10,25 euro, z dyskontem 5,9 proc. wobec kursu zamknięcia z czwartku. Tamtego dnia akcje straciły 7,6 proc., gdy Francuzi ujawnili odpis 1,1 mld euro na straty w działalności zagranicznej i potwierdzili związanie się z chińskim Dongfeng Motor.

Po sesji w piątek akcje Peugeota staniały do 9,34 euro dając wartość rynkową spółki ponad 3 mld euro, o 940 mln mniej od poniedziałku. Analitycy z Goldman Sachs wycofali Peugeota z europejskiej listy spółek, których walory warto kupować i obniżyli cenę docelową akcji spółki do 12,1 euro z 16,4.

Peugeot podał w czwartek, że rozmowy z Dongfengiem są we wstępnej fazie, bez gwarancji pomyślnego zakończenia. Osoba znająca sprawę wyjaśniła jednak, że rada nadzorcza zgodziła się 2 dni wcześniej na przystąpienie do ostatecznych negocjacji, które mają doprowadzić do przejęcia przez Chińczyków i skarb państwa Francji po 20 proc. udziałów w spółce poprzez podwyższenie kapitału o 3,5 mld euro akcjami w cenie poniżej 7 euro.

Minister przemysłu Arnaud Montebourg zapytany, czy państwo będzie uczestniczyć w tej operacji odpowiedział.

— Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. Czy powstanie taka kwestia? Niewątpliwie. Ale na razie pozwólmy firmom rozmawiać ze sobą. Dodał, że rząd ma możliwość sprzedania państwowych udziałów w niektórych firmach i inwestować w innych, bez wchodzenia w szczegóły. — Ale nieprzekraczalna linią jest, by PSA pozostała francuska. Takie jest nasze stanowisko.

- Decyzja GM może nie być taka zła, bo upraszcza strukturę akcjonariatu i ułatwi partnerstwo PSA z Dongfengiem. Ponadto Amerykanie nie chcieli niewątpliwie znacznego rozwodnienia ich udziału — uznali analitycy z Aurel-BGC.

GM porządkuje własne podwórko

Tymczasem General Motors porządkuje własne finanse, sprzedaje niestrategiczne udziały i przygotowując się do zmian w kierownictwie. Pozwoli mu to skupić się na kwestiach związanych z działalnością i zyskać pieniądze na pokrywanie start w Europie.

Koncern zaczął od ogłoszenia o wycofaniu marki Chevrolet z Europy i zaprzestaniu produkcji samochodów w Australii. W czwartek sprzedał za 900 mln dolarów pozostałe 8,5 proc. w dawnym dziale finansowania zakupów pojazdów, Ally Financial, wcześniej znanym jako GMAC. Koncern zarobi na tym, 500 mln, co zostanie zaksięgowane w bilansie IV kwartału jako element nadzwyczajny.

GM sprzedał też 7 proc. w PSA Peugeot Citroen, bo ta inwestycja nie jest już potrzebna, ale podkreślił, że współpraca przemysłowa będzie nadal duża. Pod koniec 2012 r. GM uwzględnił w bilansie odpis 230 mln dolarów, ponad połowę z  423 mln zainwestowanej w Peugeocie.

- Większość tych działań wiąże się z porządkami pod koniec roku i ze zmianą kierownictwa - uważa analityk z Guggenheim Securities, Matthew Stover. Jego zdaniem sprzedaż udziałów w PSA ma ułatwić Francuzom związanie się z Chińczykami.

Ostatnią kwestią, jaką Amerykanie muszą rozwiązać, to ustalenie warunków wynagrodzenia nowej pani prezes Mary Barra. Analitycy spodziewają się, że takie pakiety dla członków kierownictwa GM zwiększą się po sprzedaniu przez administrację USA ostatnich udziałów w koncernie. M. Barra miała w ubiegłym roku łącznie 4,9 mln dolarów jako szefowa działu opracowywania nowych produktów. Prezes Akerson oświadczył po ogłoszeniu nazwiska swego następcy, że wynagrodzenia będą bardziej związane z wynikami firmy, w dużej części zależne od jakości.

Amerykanie sprzedali inwestorom instytucjonalnym całe 7 proc. w PSA Peugeot Citroen, 24,84 mln akcji po 10 euro za sztukę, w dolnej cenie widełek 10-10,25 euro, z dyskontem 5,9 proc. wobec kursu zamknięcia z czwartku. Tamtego dnia akcje straciły 7,6 proc., gdy Francuzi ujawnili odpis 1,1 mld euro na straty w działalności zagranicznej i potwierdzili związanie się z chińskim Dongfeng Motor.

Po sesji w piątek akcje Peugeota staniały do 9,34 euro dając wartość rynkową spółki ponad 3 mld euro, o 940 mln mniej od poniedziałku. Analitycy z Goldman Sachs wycofali Peugeota z europejskiej listy spółek, których walory warto kupować i obniżyli cenę docelową akcji spółki do 12,1 euro z 16,4.

Pozostało 81% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej