Co trzecia firma franczyzowa i co drugi franczyzobiorca w Europie Środkowo-Wschodniej działa w Polsce - wynika z raportu firmy doradczej Profit System. Jak podaje w Europie Środkowo-Wschodniej działa łącznie 3 tysiące firm franczyzowych. W Polsce na koniec 2013 roku funkcjonowało 941 franczyzodawców, a ich liczba na koniec 2014 roku może przekroczyć tysiąc.

Kolejne pod względem liczby franczyzodawców są Ukraina i Węgry, w których funkcjonuje po 400 firm. O pozycji polskiego rynku franczyzy świadczy również dominacja rodzimych marek, które stanowią 80 proc. wszystkich obecnych w kraju systemów. Dla porównania na Węgrzech ten udział wynosi 64 proc. w Czechach i na Ukrainie blisko 40 proc., a w regionie Bałkanów Zachodnich ok. 30 proc.

- Przewaga zagranicznych sieci franczyzowych w krajach słabiej rozwiniętych pod względem franczyzy to także szansa dla polskich systemów, które coraz chętniej decydują się na rozwój zagraniczny. W ubiegłym roku aż 93 polskich franczyzodawców zadebiutowało zagranicą. Największą szansę na biznesowy sukces mają w krajach ościennych ze względu na podobieństwo kulturowe, stąd najpopularniejsze kierunki ekspansji to Czechy, Słowacja i Ukraina. To również kraje, w których większość stanowią zagraniczne sieci franczyzowe – mów Michał Wiśniewski, dyrektor działu doradztwa Profit System.

Z badania przeprowadzonego przez firmę w 9 krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w których firma posiada swoje oddziały wynika, że Polska dominuje zarówno pod względem liczby franczyzodawców, jak i franczyzobiorców. Na prowadzenie swojej firmy na zasadach franczyzy zdecydowało się blisko 59 tysięcy polskich przedsiębiorców. Ich liczba będzie rosnąć o ok. 3 tys. rocznie, doganiając tym samym zachodnich liderów franczyzy, takich jak Niemcy czy Francja, gdzie funkcjonuje ok. 65 tysięcy franczyzobiorców.

Drugie co do liczby przedsiębiorstw na licencji znanych marek w Europie Środkowo-Wschodniej są Węgry gdzie działa ich 22,5 tys., a w Rumunii funkcjonuje 2,9 tys. franczyzobiorców. Stosunkowo niewielka ich liczba to efekt dominacji zagranicznych operatorów. Franczyzodawcy chcąc ograniczyć koszty wdrażania franczyzy, wybierają jednego partnera, któremu powierzają rozwój marki na terenie całego kraju. W Polsce ze względu na dużo większy potencjał rozwoju firmy franczyzowe decydują się przede wszystkim na pozyskiwanie pojedynczych franczyzobiorców.