Aktualizacja: 24.03.2015 15:43 Publikacja: 24.03.2015 15:43
Foto: Bloomberg
Ucierpi przede wszystkim Rosja, kraje Afryki Subsaharyjskiej i Ameryki Południowej - ocenił na wtorkowej warszawskiej Country Risk Conference Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface na region Europy Centralnej.
Coface ocenia, że niskie ceny ropy mogą utrzymać się przynajmniej przez kilkanaście kwartałów. Nadprodukcja tego surowca może prowadzić do nowych wstrząsów na rynku, cięć wynagrodzeń w branży naftowej i zmniejszania tam liczby etatów. Ożywienie inwestycyjne w branży paliwowej może nastąpić dopiero w 2016 r. Na spadku cen ropy będą przede wszystkim korzystały gospodarki importujące ten surowiec, czyli m.in. spora część rynków wschodzących. Doświadczy tego również Polska, choć w przypadku naszego kraju wpływ niższych cen paliw będzie umiarkowany, m.in. ze względu na problemy sektora transportowego.
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił „największy w historii” pakiet sankcji antyrosyjskich. Jego celem jest zwiększeni...
Zgodnie z oczekiwaniami nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej został Adam Leszkiewicz. Wygrał konkurs, któr...
Adam Leszkiewicz zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa zarządu Grupy Azoty - podała spółka. Leszkiewicz w złoż...
USA i Wielka Brytania podpiszą nową umowę handlową, RPP tnie stopy procentowe, co może ożywić rynek mieszkaniowy...
NASK stworzył system do elektronicznego zarządzania dokumentacją. – Przekazanie go samorządom jest jak wrzucenie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas