Decyzję o podwyższeniu kapitału o 400 mln zł ma podjąć w poniedziałek NWZ Tauronu. Rząd zgodził się już na wniesienie do energetycznej spółki do 1,01 proc. akcji PKO BP w zamian za objęcie akcji w jej podwyższonym kapitale.
Ankietowane przez nas duże fundusze obecne w akcjonariacie energetycznej grupy nie chciały ujawniać swoich planów odnośnie do poniedziałkowego głosowania w sprawie emisji. Z dotychczasowej praktyki i zasad korporacyjnych wielu z nich wynika jednak, że rzadko popierały one emisję z wyłączeniem prawa poboru. A ich głos jest ważny, bo Skarb Państwa razem z kontrolowanym przez siebie KGHM mają niewiele ponad 40 proc. udziałów w akcjonariacie. – Ważny jest też cel, na który pójdą środki z emisji. A prawdopodobnie chodzi o inwestycje w kopalnię Brzeszcze, które nie zwiększają wartości spółki – mówi jeden z zarządzających. – Kupno tej kopalni jest decyzją czysto polityczną, a nie biznesową – wtóruje inny. I przypomina, że nowy zarząd diametralnie zmienił taktykę, przejmując kopalnię z wszystkimi pracownikami i bez partnerów.
Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych też jest przeciwko emisji.
Czytaj więcej w Parkiecie