Materiał powstał we współpracy z Budimex Mobility
Jak wygląda obecnie polski rynek aut elektrycznych i infrastruktury ładowania?
Dziś w Polsce mamy nieco ponad 52 tys. samochodów elektrycznych bateryjnych, niemal drugie tyle hybryd plug-in. Z kolei stacji ładowania jest ok. 3 tys. Na tle europejskich krajów rozwiniętych są to zdecydowanie liczby niskie. Jest tu duża przestrzeń do poprawy. Nie musimy chyba mówić o szczególnych staraniach, bo liczba samochodów elektrycznych zwiększa się z miesiąca na miesiąc. Są to wzrosty bardzo dynamiczne. I choć ostatnio mówi się o pewnym przyhamowaniu tej tendencji wzrostowej, to jednak myślę, że nie ma odwrotu od elektromobilności. My w Budimex Mobility bardzo w to wierzymy. Dlatego opieramy swój biznes na potrzebach użytkowników samochodów elektrycznych i rozwijamy sieć stacji ładowania.
Jakie są perspektywy rozwoju sieci stacji ładowania w naszym kraju? To zapewne jeden z elementów, na które potencjalni użytkownicy bardzo zwracają uwagę, rozważając zakup auta elektrycznego.
Rzeczywiście brak stacji ładowania w kluczowych punktach zarówno miast czy innych miejscowości, jak i dróg decyduje o pewnym problemie komunikacyjnym. Po prostu: jeżeli nie mam stacji ładowania między punktem a i punktem b, to trudno mówić o planowaniu podróży, szczególnie dalekich. Dlatego liczba stacji się zwiększa. My, jako Budimex Mobility, posiadamy dzisiaj ponad 150 ogólnodostępnych stacji i planujemy zwielokrotnienie tej liczby w kolejnych latach, tak żeby rok 2026 zamknąć liczbą około 460 stacji ładowania. A nie jesteśmy przecież jedynym inwestorem, jedynym operatorem, który działa w Polsce w tym obszarze. Jesteśmy częścią polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych i podobnie jak inni liczący się dzisiaj w kraju operatorzy mocno pracujemy nad tym, żeby tej infrastruktury przybywało.