Biznes na Litwie łamie sankcje i zarabia na rosyjskim rynku

Firmy działające na Litwie organizują eksport sprzętu, technologii i innych objętych sankcjami towarów do Rosji. Robią to z pełną świadomością, że łamią prawo i pomagają w rosyjskiej wojnie.

Publikacja: 08.03.2024 13:10

Firmy działające na Litwie organizują eksport sprzętu, technologii i innych objętych sankcjami towar

Firmy działające na Litwie organizują eksport sprzętu, technologii i innych objętych sankcjami towarów do Rosji

Foto: Bloomberg

Takie wnioski stawia raport Drugiego Departamentu Służby Operacyjnej (WDOP) i Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego (DSS) Litwy w sprawie oceny zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.

"Rosja podejmuje wiele wysiłków, aby ominąć międzynarodowe sankcje. Systematycznie rozbudowuje sieć firm pomagających uniknąć międzynarodowych ograniczeń. Rosyjskie firmy pośredniczące szukają różnych sposobów na zdobycie niezbędnego sprzętu, nawiązując kontakty z producentami takiego sprzętu i handlowcami ” – czytamy w opublikowanym w czwartek dokumencie, cytowanym przez agencję ELTA.

Czytaj więcej

Litwa: Jak mer Kowna i jego rodzina bogacą się na rosyjskiej wojnie

Nie muszą, ale chcą obchodzić sankcje

Litewskie służby ustaliły, że Rosja opracowuje nowe schematy obejścia sankcji, w których uczestniczą także rosyjskie służby wywiadowcze. A także, że wykorzystuje powiązania z firmami działającymi na terenie Unii Europejskiej oraz przyciąga obywateli Rosji i Białorusi do współpracy.

„Niektóre firmy działające na Litwie, wyraźnie rozumiejąc, że pomagają rosyjskim podmiotom uniknąć sankcji, w dalszym ciągu z nimi współpracują i starają się organizować eksport sprzętu, technologii i innych zabronionych towarów do Rosji. Podmioty rosyjskie zazwyczaj angażują do obchodzenia sankcji firmy na Litwie, którymi zarządzają obywatele Rosji i Białorusi pracujący tu od dłuższego czasu. Wiele z nich świadczy usługi w zakresie magazynowania, transportu i odprawy celnej.

Asortyment towarów potrzebnych Rosji jest szeroki: podzespoły niezbędne w sektorze transportu, obróbki metali, sprzęt laboratoryjny, elektronika, mikroelektronika i jej podzespoły, artykuły wojskowe.

Czytaj więcej

Litwa mocno podnosi opłaty dla Rosjan. Królewiec zapłaci więcej za tranzyt

„Większość obywateli Rosji i Białorusi prowadzących na Litwie firmy powiązane z programami uchylania się od sankcji ma bezpośrednie powiązania biznesowe z Rosją i Białorusią. Ich firmy powstałe w tych krajach kupują sprzęt produkcji zachodniej i dostarczają go rosyjskim lub białoruskim przedsiębiorstwom, instytucjom i instytutom naukowym działającym w strategicznych branżach. Część firm prowadzonych przez obywateli Białorusi na Litwie działała także w interesie podmiotów z Rosji – starając się zapewnić im sprzęt do modernizacji sił zbrojnych i pozyskując finansowanie od firm powiązanych z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym” – ustaliły litewskie służby.

Nie tylko Białorusini i Rosjanie robią biznesy z Litwinami

Według wywiadu litewskiego, m.in. obywatele rosyjscy, których firmy na Litwie są powiązane ze schematami uchylania się od sankcji, w niektórych przypadkach utrzymują kontakty z wpływowymi osobami w Rosji, które same – lub ich firmy – podlegają sankcjom UE lub USA.

W raporcie stwierdzono także pośrednie powiązania między Rosją i Białorusią, a obywatelami i przedstawicielami ich firm na Litwie, którzy uczestniczyli w programach obchodzenia sankcji. Przy czym rosyjskie służby wywiadowcze także działają w ich interesie.

Czytaj więcej

Litwa przyjmie zboże z Ukrainy. Kłajpeda gotowa do eksportu

W styczniu wyszło na jaw, że DSS Litwy bada „potencjalnie niebezpieczne powiązania” Aivarasa Stumbrasa — zięcia byłego prezydenta Rolandasa Paksasa. Z tego powodu realizacja projektów biznesowych Stumbrasa została już wstrzymana. Portal lrt.lt podaje, że ze względu na powiązania Stumbrasa, stwarzające zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego kraju, pod koniec ubiegłego roku wnioski jego spółek Energijos parkai i Energijos turto investicijos o przyłączenie się do sieci Litgrid (narodowy operator elektroenergetyczny) zostały odrzucone.

Problemem w przeciwdziałaniu tego typu „biznesowi” jest jednak czas. Aby pozbawić firmę łamiącą sankcje możliwości wspierania Rosji, potrzebne jest najczęściej pójście do sądu lub specjalne rozporządzenie litewskiego rządu.

Takie wnioski stawia raport Drugiego Departamentu Służby Operacyjnej (WDOP) i Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego (DSS) Litwy w sprawie oceny zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.

"Rosja podejmuje wiele wysiłków, aby ominąć międzynarodowe sankcje. Systematycznie rozbudowuje sieć firm pomagających uniknąć międzynarodowych ograniczeń. Rosyjskie firmy pośredniczące szukają różnych sposobów na zdobycie niezbędnego sprzętu, nawiązując kontakty z producentami takiego sprzętu i handlowcami ” – czytamy w opublikowanym w czwartek dokumencie, cytowanym przez agencję ELTA.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika