W tym roku Davos bez bogaczy z Rosji i Chin

Rosyjscy oligarchowie nie pojawią się w Davos, bo nikt tam ich nie chce. Chińscy bogacze też nie przyjadą, ale powód jest zupełnie inny: strach przed Covid.

Publikacja: 16.01.2023 08:10

W tym roku Davos bez bogaczy z Rosji i Chin

Foto: Bloomberg

Po dwóch latach przerwy rusza forum ekonomiczne w Davos w Szwajcarii. Według Bloomberga spośród 116 miliarderów, którzy zgłosili się do udziału w forum, żaden nie pochodzi z Rosji ani z Chin.

Czytaj więcej

Rusza Forum w Davos. Dyskusje głównie o wojnie i klimacie

„Nie tak dawno rosyjscy miliarderzy byli nieodzownym atrybutem Davos, tak powszechnym jak puchowe kurtki Moncler. W tym roku Rosjan w Davos będzie zero” - pisze agencja.

Rosyjska agresji, mordy i zniszczenia powodowane przez rosyjskie wojska na Ukrainie wywołały „ostracyzm wobec Rosji przez Zachód, co skutecznie wykluczyło oligarchów z corocznego dialogu kapitalistycznych elit”, zauważa Bloomberg.

Na forum nie pojawi się także ani jeden biznesmen z Chin, „ponieważ kraj wciąż chwieje się po gwałtownym wzroście zachorowań na COVID-19 i spadkach na giełdzie” – pisze agencja. Czyli chińscy bogacze zwyczajnie boją się podróżować, do tego muszą pilnować swoich interesów na miejscu.

Czytaj więcej

Forum w Davos przełożone do wiosny

Według Bloomberga na forum zarejestrowało się łącznie 116 miliarderów, większość z USA, Unii Europejskiej, krajów Zatoki Perskiej i Indii. „Skład listy zaproszonych miliarderów odzwierciedla globalne zamieszanie, jakie ma miejsce na świecie na tle konfliktów, rozprzestrzeniania się chorób i rosnącej inflacji” – ocenia agencja.

Rosyjscy bogacze lubili pokazywać się wśród elit światowego biznesu i polityki. W 2020 roku delegacja z Rosji zajęła trzecie miejsce spośród wszystkich uczestniczących krajów pod względem liczby miliarderów w Davos.

Według Forbesa 35 Rosjan straciło status miliarderów od 2021 roku: na rosyjskiej liście Forbesa 2022 pozostało ich 88. Najwięcej stracili - właściciel Siewierstalu Aleksiej Mordaszow (-11,1 mld dol.), założycielka największego sklepu internetowego Rosji Wildberries Tatiana Bakalczuk (-8,3 mld dol.) i założyciel Tinkoff Bank Oleg Tinkow (-5,9 mld dol.).

Bloomberg oszacował straty rosyjskich miliarderów od rozpętanej prze reżim rosyjski wojny na 93 mld dol. Według agencji chińscy biznesmeni stracili też rekordowe 64,6 mld dol. w związku z rosnącą inflacją i restrykcjami anty-COVID w Państwie Środka.

Po dwóch latach przerwy rusza forum ekonomiczne w Davos w Szwajcarii. Według Bloomberga spośród 116 miliarderów, którzy zgłosili się do udziału w forum, żaden nie pochodzi z Rosji ani z Chin.

„Nie tak dawno rosyjscy miliarderzy byli nieodzownym atrybutem Davos, tak powszechnym jak puchowe kurtki Moncler. W tym roku Rosjan w Davos będzie zero” - pisze agencja.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Start zapisów do Poland Business Run
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii
Biznes
Futurystyczny projekt Arabii Saudyjskiej budzi kontrowersje. „Kazano zabijać”
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Sankcje działają. Miliarderzy wracają do Rosji, ale boją się nacjonalizacji