Po dwóch latach przerwy rusza forum ekonomiczne w Davos w Szwajcarii. Według Bloomberga spośród 116 miliarderów, którzy zgłosili się do udziału w forum, żaden nie pochodzi z Rosji ani z Chin.
Czytaj więcej
Oficjalnie w poniedziałek, 16 stycznia, zaczyna się tegoroczna edycja Światowego Forum Ekonomicznego. Po wielu miesiącach pandemicznej przerwy najważniejsza globalna konferencja ekonomiczno-polityczna wraca do szwajcarskiego kurortu Davos.
„Nie tak dawno rosyjscy miliarderzy byli nieodzownym atrybutem Davos, tak powszechnym jak puchowe kurtki Moncler. W tym roku Rosjan w Davos będzie zero” - pisze agencja.
Rosyjska agresji, mordy i zniszczenia powodowane przez rosyjskie wojska na Ukrainie wywołały „ostracyzm wobec Rosji przez Zachód, co skutecznie wykluczyło oligarchów z corocznego dialogu kapitalistycznych elit”, zauważa Bloomberg.
Na forum nie pojawi się także ani jeden biznesmen z Chin, „ponieważ kraj wciąż chwieje się po gwałtownym wzroście zachorowań na COVID-19 i spadkach na giełdzie” – pisze agencja. Czyli chińscy bogacze zwyczajnie boją się podróżować, do tego muszą pilnować swoich interesów na miejscu.
Czytaj więcej
Światowe Forum Ekonomiczne w Davos powinno odbyć się w mijającym tygodniu. Zostało odwołane z powodu pandemii COVID-19. Teraz szwajcarskie władze złagodziły obostrzenia sanitarne, więc organizatorzy wyznaczyli nową datę.
Według Bloomberga na forum zarejestrowało się łącznie 116 miliarderów, większość z USA, Unii Europejskiej, krajów Zatoki Perskiej i Indii. „Skład listy zaproszonych miliarderów odzwierciedla globalne zamieszanie, jakie ma miejsce na świecie na tle konfliktów, rozprzestrzeniania się chorób i rosnącej inflacji” – ocenia agencja.
Rosyjscy bogacze lubili pokazywać się wśród elit światowego biznesu i polityki. W 2020 roku delegacja z Rosji zajęła trzecie miejsce spośród wszystkich uczestniczących krajów pod względem liczby miliarderów w Davos.
Według Forbesa 35 Rosjan straciło status miliarderów od 2021 roku: na rosyjskiej liście Forbesa 2022 pozostało ich 88. Najwięcej stracili - właściciel Siewierstalu Aleksiej Mordaszow (-11,1 mld dol.), założycielka największego sklepu internetowego Rosji Wildberries Tatiana Bakalczuk (-8,3 mld dol.) i założyciel Tinkoff Bank Oleg Tinkow (-5,9 mld dol.).
Bloomberg oszacował straty rosyjskich miliarderów od rozpętanej prze reżim rosyjski wojny na 93 mld dol. Według agencji chińscy biznesmeni stracili też rekordowe 64,6 mld dol. w związku z rosnącą inflacją i restrykcjami anty-COVID w Państwie Środka.