Reklama
Rozwiń

Chiny przejmują kontrolę nad swoimi gigantami internetu

Władze zmierzają do przejęcia „złotych akcji” w lokalnych oddziałach koncernów Alibaba i Tencent. Wcześniej zrobiły to z właścicielem TikToka.

Publikacja: 16.01.2023 03:00

Prezydent Chin Xi Jinping zwiększy nadzór nad big tech

Prezydent Chin Xi Jinping zwiększy nadzór nad big tech

Foto: AFP

Pekin formalizuje większą rolę w nadzorowaniu potężnych grup technologicznych, co wiąże się z kolejną fazą walki ze spowolnieniem gospodarczym i falami protestów. Chodzi też o zatrzymanie największych firm w kraju, ale jednocześnie odstrasza również zagranicznych inwestorów.

W efekcie rząd coraz częściej przejmuje małe udziały kapitałowe w lokalnych operacjach dużych firm technologicznych, tak jak ostatnio zrobił to z właścicielem TikTok ByteDance. Zapewnia to partii komunistycznej sposób na zaangażowanie w ich biznes, zwłaszcza w treści, które przekazują milionom Chińczyków.

Chińskie władze dają tym samym argumenty Amerykanom na rzecz kampanii walki z wpływami TikToka w USA. Dotąd firma broniła się, że jest prywatnym podmiotem, ale teraz z państwowym udziałowcem o znacznie większym wpływie, niż wynika to z posiadanych akcji, sytuacja wygląda inaczej. Pierwsze stany amerykańskie wprowadzają już zakaz używania TikToka na urządzeniach państwowych urzędników – zrobiły to Wisconsin i Karolina Północna, trwa dyskusja w Kalifornii i kilku innych.

W ByteDance, do którego należy TikTok, Pekin zacieśniał kontrolę od kwietnia 2021 r. Fundusz powiązany z CAC dołączył do dwóch innych grup państwowych, aby zapłacić 2 mln juanów (ok 1,3 mln zł) za 1 proc. udziałów w jednostce o nazwie Beijing ByteDance Technology.

Czytaj więcej

Do ścigania kobiet za niewłaściwy ubiór Iran zaprzągł kontrowersyjną technologię

Udziały zwykle obejmujące 1 proc. akcji kluczowych grup internetowych są podobne do „złotych akcji”, ponieważ wiążą się ze specjalnymi uprawnieniami do niektórych decyzji biznesowych. W Chinach są znane jako „specjalne akcje zarządzające” i od 2015 r. stały się narzędziem używanym przez państwo do wywierania wpływu na prywatne firmy.

Jak podaje „Financial Times”, według dwóch osób zaangażowanych w sprawę taki był cel chińskiego regulatora internetu, który w zeszłym tygodniu przejął udziały w jednostce Alibaba. Podmiot należący do państwowego funduszu inwestycyjnego utworzonego przez administrację Chin (CAC) nabył 1-proc. udział w spółce zależnej Alibaba, Guangzhou Lujiao Information Technology, 4 stycznia, zgodnie z chińskimi dokumentami.

CAC przejął udziały, aby zacieśnić kontrolę nad treścią w spółce zarządzającej streamingową platformą Youku i przeglądarką UCWeb. W ramach umowy jednostka wyznaczyła również nowego członka zarządu, Zhou Mo. CAC ma urzędnika średniego szczebla o tym samym nazwisku.

Czytaj więcej

Władze Chin przyznają: Od grudnia zmarło blisko 60 tys. chorych na COVID-19

Nie jest jasne, jakie prawa uzyska rząd w wielu innych transakcjach. Chiński regulator mediów w 2016 r. doradził grupom państwowym, które przejmują specjalne akcje zarządcze, aby zażądały co najmniej 1 proc. udziałów, miejsca w zarządzie i prawa do przeglądania treści.

Szczegóły rządowego planu przejęcia złotych akcji w Tencent pozostają nieznane, ale będą obejmować udziały w jednej z głównych chińskich spółek zależnych grupy – podają nieoficjalne źródła.

Inna osoba bliska Tencent powiedziała, że grupa naciskała na jednostkę rządową z jej macierzystej bazy w Shenzhen, aby przejęła akcje, zamiast sprowadzić państwowy fundusz inwestycyjny z siedzibą w Pekinie, który przejął udziały w jednostkach Alibaba, ByteDance i Weibo – chińskiej wersji Twittera.

Chińscy urzędnicy wykorzystali różne grupy państwowe do przejęcia aktywów. Kierownictwo notowanej na Nasdaq usługi streamingowej Bilibili naciska na podmiot państwowy w Szanghaju, aby objął udziały w jednej z jej spółek zależnych. Kiedy w zeszłym roku rząd przejął 1 proc. udziałów w kluczowej firmie producenta krótkich filmów wideo Kuaishou, zwrócił się do państwowej stacji radiowo-telewizyjnej w Pekinie.

Biznes
Linda Yaccarino rezygnuje z funkcji prezesa X po kontrowersjach z chatbotem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań