Tak, jak Warren Buffet rozumiał i firmy i prawa rynku. Inwestował na giełdzie, w startupy i w przemysłowe giganty. Tak jak jest to w przypadku Buffetta, jego głos zawsze był słuchany z wielką uwagą.
Także dlatego, że indyjski rynek kapitałowy, mimo dynamicznego rozwoju gospodarki nadal jest w stadium niezbyt zaawansowanym i wielu inwestorów go nie rozumie.
Jhunjhunwala, którego majątek jest szacowany na 6 mld dolarów, nazywany był w Indiach „Wielkim Bykiem”. Nie ukrywał, że inspiruje się przede wszystkim tym, co robi George Soros i hongkoński inwestor Marc Faber. Jego guru jednak zawsze był prezes Berkshire Hathaway, Warren Buffett. Tak jak najsłynniejszy amerykański inwestor często pojawiał się w telewizji w przystępny sposób tłumacząc zasady działania rynku i panujące na nim trendy.
Jhunjhunwala stał za wprowadzeniem na giełdę wielu indyjskich firm. Wśród nich były początkujące na rynku finansowym Star Health , Allied Insurance Co. Ltd. i Nazara Technologies, oraz Indiabulls Housing Finance i Federal Bank. Miał w portfelu papiery takich gigantów z Tata Group — Tata Motors i Tata Communications, producenta zegarków Titana oraz Indian Hotels Co zarządzające siecią hoteli Taj. Ostatnią inwestycją był start-up — niskokosztowy przewoźnik Akasa Air. Jhunjhunwala pojawił się nawet kilka dni temu na jej oficjalnym debiucie.
— Ten człowiek rozumiał jak prowadzi się firmy, a w małym palcu miał wszystkie prawa rynku — powiedział Bloombergowi Motilal Oswal, współzałożyciel mumbajskiego Motilal Oswal Financial Services Ltd.