Na tym nie koniec, ponieważ tyle samo zapłaci w hotelowej recepcji, która mu ten ręcznik wypożyczyła na czas wakacyjnego pobytu. Jak na ręcznik plażowy, to drogo. W sklepach na deptakach można je kupić płacąc po 6-10 euro za sztukę.
Hiszpanie mają dosyć niesfornych turystów, którzy zatruwają wypoczynek innym. Kary, w niektórych przypadkach naprawdę bardzo wysokie, wchodzą w życie od 15 lipca 2022, ale w niektórych kurortach już obowiązują. I w niektórych wypadkach idą nawet w tysiące euro.
Brytyjska prasa już teraz oskarża władze w kurortach nad Morzem Śródziemnym, że są one wymierzone przeciwko urlopowiczom z ich kraju. No chyba nie do końca.
Na plażach w Vigo, w Galicji pojawiły się już zakazy dla tych, którzy nie chcą pofatygować się do toalety i zamiast tego idą do morza, bądź korzystają z zarośli w pobliżu plaży. Taka przyjemność, jeśli delikwent zostanie przyłapany, to gwarancja kary w wysokości 900 euro. Przy plażach w sezonie letnim, który właśnie się zaczyna zostaną ustawione bezpłatne publiczne toalety.
Czytaj więcej
Jeszcze przed pandemią władze Barcelony wprowadziły szereg przepisów utrudniających pobyt niektórym turystom m.in. wynajmowanie prywatnych mieszkań. Teraz, wzorem Wenecji i Palma de Mallorca planują postawić tamę dla statków wycieczkowych, które w ramach rejsów po Morzu Śródziemnym zawijają do katalońskiego portu.