– Jesteśmy w nowym cyklu konsolidacji rynku – powiedział w czwartek ustępujący z końcem marca prezes Grupy Orange Stephane Richard.
Orange, właściciel Orange Polska, nie kryje, że chciałby wziąć udział w transakcjach fuzji i przejęć w Europie. Obecnie stara się o to w Hiszpanii. – Myślę, że będziemy mogli wzmocnić pozycję rynkową poprzez przejęcia. Dziś Hiszpania, a w przyszłości może to być inny europejski kraj – powiedział Richard.
Wśród projektów, których nie wykluczył, jest budowa jednej wspólnej sieci masztów komórkowych z innymi dużymi europejskimi operatorami.
Orange ma już swoją firmę wieżową – Totem, zawiadującą masztami komórkowymi grupy w Hiszpanii i Francji. – Zamierzamy powiększyć Totem, dołączając do niego w tym roku maszty w innych krajach działalności Orange – zapowiedział Richard.
Czy chodzi o Polskę – nie sprecyzował, a zarząd Orange Polska zwleka z informowaniem, co zamierza zrobić z kilkoma tysiącami masztów komórkowych. – Analizy trwają i trudno mi powiedzieć, kiedy się zakończą – powiedział Jacek Kunicki, odpowiedzialny za finanse w Orange Polska.