Reklama

Z prepaidem też do Ruchu i na pocztę

Przybywa punktów rejestrujących kartę przedpłaconą. Za pół roku rynek ten mocno się zmieni.

Aktualizacja: 02.08.2016 07:00 Publikacja: 01.08.2016 20:22

Foto: 123RF

Najpierw kioski i saloniki Ruchu, a teraz także placówki Poczty Polskiej dołączają do punktów, w których można zarejestrować kartę prepaid operatorów komórkowych.

Telekomy za rejestrację mogą płacić partnerom kilka złotych od karty – wynika z informacji „Rzeczpospolitej". Jeśli założyć, że zapłacą za rejestrację co drugiej aktywnie wykorzystywanej karty, wydadzą w pół roku około 50 mln zł. To pieniądze, po które warto się pochylić. To część biznesowych kosztów wymuszonej prawem zmiany.

Ruch w salonach

Obowiązujące od 25 lipca przepisy tzw. ustawy antyterrorystycznej nakazujące rejestrację karty przedpłaconej będą ważne dla wielu firm.

– Nie otrzymujemy dodatkowego wynagrodzenia od operatorów za rejestrację kart prepaid, ale wiąże się ona z wizytą klienta w salonie i jest to dla nas szansa, aby zaoferować mu dodatkowe usługi i produkty – mówi Tomasz Basiński, wiceprezes Eurotelu. Grupa Eurotel jest notowana na warszawskiej giełdzie i prowadzi salony dla T-Mobile Polska oraz P4 (Play).

Za to wśród kontrahentów Grupy OEX (także na GPW) są telekomy, które zdecydowały się na dodatkową płatność za zarejestrowanie prepaidu. Chodzi najprawdopodobniej o Orange Polska, ale Wojciech Jabczyński, rzecznik telekomu, tego nie komentuje, zasłaniając się umową handlową.

Reklama
Reklama

Rafał Stempniewicz, prezes spółki Tell zależnej od OEX, mówi, że ruch w salonach telekomów jest znacząco większy. – Liczymy, że przełoży się to na wzrost liczby transakcji – mówi. W jego ocenie posiadacz telefonu na kartę dość łatwo daje się przekonać do abonamentu. – Na abonament decyduje się od 5 do 10 proc. rejestrujących kartę – mówi prezes Tellu. Za nowego abonenta prowizję płaci każdy telekom bez wyjątku.

Stempniewicz ocenia, że dziś dziennie rejestrowanych jest kilkadziesiąt tysięcy kart SIM.

Tymczasem użytkownicy powinni rejestrować około 3 mln kart miesięcznie, jeśli chcą zdążyć na czas, czyli do 1 lutego, gdy niezarejestrowane karty zostaną wyłączone.

Wyścig na informację

Aby zmniejszyć kolejki i umożliwić rejestrację tam, gdzie salonów nie ma, telekomy rozmawiają z podmiotami na co dzień sprzedającymi ich karty o rozszerzeniu współpracy. Będą musiały jednak zapłacić im dodatkowo za usługę.

Trwa przy tym swoisty wyścig wizerunkowy. Telekomy ścigają się na komunikaty o gotowości partnerów, często psując im ich własne plany. O umowie z Ruchem jako pierwszy poinformował Virgin Mobile Polska, a potem Orange i dzień później Play. W poniedziałek kooperację z Ruchem ogłosił T-Mobile.

W poniedziałek Marcin Gruszka, rzecznik Play, zawiadomił, że w 4600 placówkach Poczty Polskiej można rejestrować już nowe startery tego telekomu. Poczta, dla której to ważny element budowy wizerunku, nie udzieliła nam komentarza. Szerszą informację chce podać we wtorek.

Reklama
Reklama

Operatorzy rozmawiają też m.in. z Kolporterem.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama