Reklama

Etniczna luka płacowa w W.Brytanii – biali Anglicy wcale nie zarabiają najlepiej

Rosną naciski by uchwalić prawo zobowiązujące pracodawców do ujawniania danych dotyczących wynagrodzenia także z podziałem na pochodzenie etniczne.

Publikacja: 15.09.2021 14:43

Etniczna luka płacowa w W.Brytanii – biali Anglicy wcale nie zarabiają najlepiej

Foto: Bloomberg

Tyko 13 ze 100 największych pracodawców w Wielkiej Brytanii (notowanych w indeksie FTSE 100) ujawniło różnice w wynagrodzeniach ze względu na pochodzenie etniczne. Stało się tak pomimo licznych zobowiązań wielkich firm do podjęcia działań po protestach Black Lives Matter w lecie 2020.

Dane ujawniły firmy takie jak British Land, British Telecom czy NatWest. Różnice w wynagrodzeniach w zależności od pochodzenia faktycznie istnieją i czasem są duże – w British Land to aż 27 procent różnicy pomiędzy białymi a mniejszościami etnicznymi. Zdarzają się też różnice na korzyść mniejszości etnicznych, jak w Sainsbury’s, w którym biali Brytyjczycy zarabiają mniej niż mniejszości, ale głównie z powodu faktu, że ponad połowa mniejszościowego personelu pracuje w londyńskich sklepach i dostaje premię za lokalizację. Danych nie podały tak wielkie firmy, jak Unilever czy Aviva, która jednak obiecała zrobić to do końca roku.

Zgodnie z danymi Office of National Statistics (ONS) z Anglii i Walii, różnice w płacach między poszczególnymi grupami etnicznymi istnieją i są spore. Mediana wynagrodzeń białych Brytyjczyków w 2019 roku wynosiła 12,49 funtów za godzinę. I przeciętny biały Brytyjczyk wcale nie zarabiał najlepiej – niemal 2 funty na godzinę więcej zarabiały osoby pochodzące z Indii, o niemal 3 funty więcej pracownicy pochodzenia chińskiego. Najlepiej zarabiali w Anglii i Walii Irlandczycy, których mediana wynagrodzeń wynosiła 17,55 funta na godzinę.

Biali zarabiali jednak nadal lepiej niż Pakistańczycy (10,55 funta/h), pracownicy pochodzący z Bangladeszu (10,58 funta), czy czarni z Afryki (11,5 funta), od których lepiej zarabiali z kolei czarni z Karaibów (12,03 funta) czy Arabowie (12,2 funta). Wśród białych najgorzej zarabiali Romowie i migranci ekonomiczni (11,54 funta), oraz biali pochodzący z Karaibów (10,92 funta).

Różnice w wynagrodzeniach oraz niechęć pracodawców do dzielenia się danymi sprawia, że rośnie nacisk na uchwalenie obowiązku zgłaszania różnic w wynagrodzeniach między grupami etnicznymi. W poniedziałek 20 września debatować nad nowym prawem mają deputowani do Izby Gmin. Pod propozycją zmian przewidujących dodanie tego obowiązku dla pracodawców zatrudniających ponad 250 osób podpisało się 130 tysięcy osób.

Reklama
Reklama

- Dopiero gdy firmy zaczną publicznie informować o różnorodności swoich pracowników, zaczną się prawdziwe zmiany – powiedziała, cytowana przez „The Guardian” Ruby McGregor-Smith, autorka opublikowanego w 2017 na zlecenie rządu raportu dotyczącego różnorodności rasowej w miejscu pracy.

Rządowa Komisja ds. Różnic Rasowych i Etnicznych stwierdziła w kwietniu, że podawanie danych dotyczących etnicznej luki płacowej powinno odbywać się wyłącznie na zasadach dobrowolności. Rząd zapowiedział, że rozważy ustalenia i zalecenia komisji, ale chce „budować bardziej sprawiedliwą gospodarkę”.

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama