Norwegian miał stracić kilkaset mln koron norweskich. Sąd Okręgowy zasądził odszkodowanie w wysokości 138 koron norweskich. Od decyzji odwołał się SAS. Sąd Apelacyjny wyrok podtrzymał i podniósł wysokości odszkodowania do 175 mln koron (ok. 22 mln euro). Wyrok jest ostateczny.

— To ważny sygnał, że szpiegostwo przemysłowe nie będzie akceptowane, a nieetyczne postępowanie musi pociągać za sobą poważne konsekwencje finansowe — powiedział Bjorn Kjos, Dyrektor Generalny Norwegian.

Jak stwierdził Sąd w uzasadnieniu, w początkowym okresie funkcjonowania Norwegian padł ofiarą zakrojonego na szeroką skalę szpiegostwa przemysłowego ze strony SAS. Uzyskane przez SAS w efekcie tego procederu poufne informacje naraziły Norwegian na straty w wysokości kilkuset milionów koron norweskich.

Informacje miały być wyciągane m.in. poprzez włamanie się do rezerwacyjnego systemu informatycznego i od informatorów zatrudnionych w norweskiej linii lotniczej.