Reklama
Rozwiń

Ekolodzy: Wydobycie złota dramatycznie niszczy rzeki Syberii

Rzeki Syberii są regularnie zatruwane przez zrzucanie do nich gliny, piasku i cyjanku podczas wydobycia złota. Złotonośne rzeki po prostu znikają.

Aktualizacja: 22.07.2021 16:30 Publikacja: 22.07.2021 13:18

Ekolodzy: Wydobycie złota dramatycznie niszczy rzeki Syberii

Foto: Adobe Stock

ula

Eolodzy: Wydobycie złota dramatycznie niszczy rzeki Syberii

Rzeki Syberii są regularnie zatruwane przez zrzucanie do nich gliny, piasku i cyjanku podczas wydobycia złota. Złotonośne rzeki po prostu znikają.

Prawie 1500 km rzek na Syberii jest zanieczyszczonych z powodu wydobycia złota — wynika z raportu międzynarodowej organizacji ekologiczna WWF. Zanieczyszczenia powodują masowe wyginięcie rzecznej fauny. Na zdjęciach satelitarnych z  czterech regionów syberyjskich — Kraju Krasnojarskiego, obwodu kemerowskiego, Tuwy i Chakasji — wyraźnie widać zanieczyszczenie rzek na długości 1474 km. Najtrudniejsza jest sytuacja w Kraju Krasnojarskim, gdzie wykryto 14 przypadków zanieczyszczeń na długości 816 km rzek.

Badania były prowadzone od połowy maja do końca czerwca i pokazują, że zanieczyszczenie nastąpiło gwałtownie, zaledwie w ciągu półtora miesiąca.

Aleksandr Kołotow, ekspert WWF,przyznał, że skala zanieczyszczenia środowiska w tym regionie jest niepełna, ponieważ ekolodzy monitorowali tylko część terenów, na których prowadzone jest intensywne wydobycie złota. Badanie nie obejmowało północnych obszarów Kraju Krasnojarskiego, obwodu magadańskiego i republiki Jakucji. Kołotow podkreślił, że nawet to co udało się zbadać pokazuje jak przerażające są skutki wydobycia złota dla środowiska naturalnego Syberii. Według niego Rosja co rok traci kilka rzek na Syberii.

Podczas wydobywania złota na Syberii wykorzystywane są lokalne, złotonośne rzeki. Główny nurt jest odprowadzany poprzez specjalne kanały, na rzece budowane są tamy i tworzy odrębne zbiorniki wodne w których następuje płukanie piasku rzecznego w poszukiwaniu okruchów kruszcu. Na miejscu wydobycia pozostaje przekopany grunt i stawy ze stojącą wodą.Po wydobyciu złota nie są rozbierane.

Do rzeki dostaje się także cyjanek, którego roztwór używany jest podczas wypłukiwania złota.

Nie ma nikogo, kto zajmowałby się rekultywacją rzek po likwidacji zakładu wydobycia złota.

Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję