Sklepy odejdą z kwitkiem

Polskie firmy nie zrezygnują szybko z gromadzenia papierowych paragonów. Choć Ministerstwo Finansów chce cyfrowego zapisu obrotów, proponuje drogie i przestarzałe rozwiązania

Aktualizacja: 05.05.2008 13:58 Publikacja: 05.05.2008 02:02

Większe oczekiwania polskiego fiskusa oznaczają de facto obowiązek wymiany kas fiskalnych

Większe oczekiwania polskiego fiskusa oznaczają de facto obowiązek wymiany kas fiskalnych

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Resort chce zwolnić firmy z obowiązku przechowywania przez kilka lat papierowych kopii paragonów. Zamiast tego sklepy czy restauracje będą mogły zapisywać paragony w wersji elektronicznej. Sęk w tym, że planując unowocześnienie przepisów, Ministerstwo Finansów zdecydowało się na wariant... przestarzały i kosztowny.

W większości krajów Europy urzędnikom wystarcza zapisywany raz na dobę na elektronicznym nośniku łączny obrót – oczywiście w rozbiciu na różne stawki VAT. Kasy znane z polskich sklepów też mają taką możliwość – i wiele sieci handlowych korzysta z niej na wewnętrzne potrzeby. Obowiązek przechowywania cyfrowych kopii wszystkich paragonów istnieje tylko w Grecji, we Włoszech, krajach nadbałtyckich, Rosji i częściowo na Słowacji.

Większe oczekiwania polskiego fiskusa oznaczają de facto obowiązek wymiany kas fiskalnych. Urządzenia będą musiały zapisywać kopie paragonów na zewnętrznym nośniku – nie wiadomo jeszcze jakim. Jeśli firma będzie chciała się pozbyć kłopotu z magazynowaniem rolek papieru, musi się liczyć z inwestycjami – 300 – 500 euro w przypadku wymiany jednej kasy. Oczywiście trzeba też zapewnić sieć do zbierania informacji, no i nośniki do zapisu danych. – Po raz kolejny korzystne zmiany próbuje się przeprowadzić kosztem samych firm. To zły pomysł, który najbardziej uderzy w sieci najsłabsze i najmniejsze – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Nasza propozycja zakłada dobrowolność i od samych firm zależy, czy z niej skorzystają – odpowiada Jakub Lutyk, rzecznik Ministerstwa Finansów.

I faktycznie duża część firm nie skorzysta z „udogodnienia“. Na przykład taksówkarze. – Kasy zainstalowane w samochodach nie mają możliwości podłączenia do jakiegokolwiek urządzenia zewnętrznego. Taki pomysł to kolejny przykład proponowania zmian prawa bez konsultacji z samymi zainteresowanymi – mówi Artur Oporski, dyrektor generalny korporacji Ele Taxi, w której działa ponad 1 tys. kas fiskalnych.

– Rozwiązanie idzie w dobrym kierunku, ale urzędnicy powinni pomyśleć o ulgach dla przedsiębiorców, którzy będą musieli poczynić konieczne inwestycje – mówi Roman Dera, prezes Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług.

Ze sfinansowaniem inwestycji poradzą sobie zapewne duże sieci handlowe mające po kilka tysięcy kas. One też mają największy problem z magazynowaniem paragonów. Praca jednego hipermarketu Tesco co dzień oznacza kilka kilogramów paragonów; jeśli doda się do tego mniejsze sklepy tej sieci, rocznie do magazynu trafia w sumie ponad 300 ton papierowych rolek. Tesco po przejęciu sieci Hit przez pięć lat musiało przechowywać też kilkaset ton paragonów tej sieci, a teraz podobnie dzieje się z przejętymi sklepami Leader Price. – To dla nas problem – za magazynowanie paragonów musimy oczywiście płacić – mówi Przemysław Skory, rzecznik Tesco.

Ewentualna zmiana niesie jeszcze jeden problem – jedynie kilka firm będzie w stanie sprzedawać kasy nowej generacji. – Nowe kasy wraz z programami, wyświetlaczami nie powinny być droższe niż obecne, nawet biorąc pod uwagę ceny urządzeń do archiwizacji. W przypadku sklepów, w których nie ma komputerów, trudno jednak powiedzieć, jakie mogą być to kwoty – mówi Aleksander Damski, dyrektor odpowiedzialny za rozwiązania dla handlu w firmie Wincor Nixdorf.

Według resortu finansów na koniec 2007 r. w Polsce obroty rejestrowało ponad 1,3 mln kas fiskalnych.

Resort chce zwolnić firmy z obowiązku przechowywania przez kilka lat papierowych kopii paragonów. Zamiast tego sklepy czy restauracje będą mogły zapisywać paragony w wersji elektronicznej. Sęk w tym, że planując unowocześnienie przepisów, Ministerstwo Finansów zdecydowało się na wariant... przestarzały i kosztowny.

W większości krajów Europy urzędnikom wystarcza zapisywany raz na dobę na elektronicznym nośniku łączny obrót – oczywiście w rozbiciu na różne stawki VAT. Kasy znane z polskich sklepów też mają taką możliwość – i wiele sieci handlowych korzysta z niej na wewnętrzne potrzeby. Obowiązek przechowywania cyfrowych kopii wszystkich paragonów istnieje tylko w Grecji, we Włoszech, krajach nadbałtyckich, Rosji i częściowo na Słowacji.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca