To ponad pięć razy więcej, niż był wart ten rynek w ubiegłym roku. Większość tych wpływów wciąż będą generować przychody z promocji esemesowych i reklam do odsłuchiwania w zamian za darmowe minuty. Coraz pokaźniejszą ich część będą jednak stanowiły także wpływy z multimedialnych usług oferowanych w komórkach (reklam w mobilnej telewizji, materiałów wideo, plików z muzyką i sieci społecznościowych). W tym roku wyniosą one 421 mln dol., ale w przyszłym już 749 mln dol., a w 2011 roku – 2,1 mld dol. Informa Telecom przewiduje wręcz, że za trzy lata aż 39 proc. rynku reklamy w komórkach będzie generować sama mobilna telewizja, podczas gdy cały rynek będzie wtedy wart ponad 11 mld dol.
Telewizja w komórkach w Polsce w wymiarze komercyjnym jeszcze nie działa (ma wystartować w tym roku). Na świecie eksperci wróżą jej jednak niezłą przyszłość. Screen Digest prognozuje, że w 2011 roku z mobilnej telewizji będzie korzystać w Azji ponad 70 mln ludzi, w Europie – 45 mln, a w Ameryce Płn. – 20 mln. Przychody ze sprzedaży abonamentu i reklam w komórkowej TV, która przed 2005 rokiem dopiero raczkowała, za trzy lata mogą być w Europie warte nawet 1,75 mld euro. Podobne pieniądze będzie generowała w Azji, a w Ameryce Płn. przychody z tej usługi w 2011 roku sięgną ok. 750 mln euro.