Goldman Sachs spodziewa się wzrostu cen złota i ropy

Amerykański bank prognozuje, że notowania towarów – jako całej klasy aktywów – wzrosną w najbliższych miesiącach o około 17 proc. Drożeć ma m.in. ropa i złoto, a pierwszy impuls do zwyżek może dać spotkanie grupy G20 w Argentynie.

Aktualizacja: 28.11.2018 12:07 Publikacja: 28.11.2018 12:05

Goldman Sachs spodziewa się wzrostu cen złota i ropy

Foto: Bloomberg

Bank inwestycyjny uważa, że zbliżający się szczyt G20 może być katalizatorem do odbicia cen towarów, szczególnie jeśli nastąpi poprawa w stosunkach USA-Chiny. – Wiele niepewności politycznych związanych z rynkami towarowymi może zostać rozwiązanych w Buenos Aires – twierdzą analitycy.

W styczniu cena złota osiągnęła tegoroczny szczyt, jedna uncja kosztowała wtedy 1366 USD, jednak od tego czasu notowania spadły o ponad 11 proc. Analitycy banku twierdzą jednak, że wkrótce cena metalu może zacząć rosnąć. – Jeśli wzrost w USA spowolni w przyszłym roku, zgodnie z oczekiwaniami, złoto skorzysta na wyższym popycie na aktywa defensywne. Na tym etapie cyklu koniunkturalnego złoto może być szczególnie atrakcyjne jako środek do dywersyfikacji portfela, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że obligacje długoterminowe, tradycyjne bezpieczne aktywa, mogą zostać „zranione”, jeśli inflacja w USA zaskoczy na plus – twierdzi Goldman Sachs. Amerykański bank zwraca również uwagę na zwiększony popyt na złoto banków centralnych, które w tym roku po raz pierwszy od wielu lat powiększyły swoje rezerwy o królewski metal (w tym m.in. nasz NBP).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Będzie likwidacja raportów? Mamy głos ministerstwa
Biznes
XIX Forum Funduszy dzień 1: Jak zachęcić Polaków do aktywnego zarządzania finansami
Biznes
Latające cysterny wciąż nie doleciały
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Prezes PGZ: nasz cel to produkować szybciej i więcej