SKOK zlekceważyły KNF

Kasa krajowa skok przeniosła udziały w dwóch spółkach ubezpieczeniowych. Zrobiła to bez zgody Komisji Nadzoru Finansowego. Za karę SKOK nie będą mogły wykonywać prawa głosu z akcji

Publikacja: 12.07.2008 04:12

SKOK zlekceważyły KNF

Foto: Rzeczpospolita

Komisja Nadzoru Finansowego umorzyła postępowanie w sprawie wniosku SKOK Holding SARL i Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej o wydanie zgody na przekroczenie 50 proc. głosów na WZA i 50 proc. udziałów w kapitale zakładowym Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK oraz w Towarzystwie Ubezpieczeń na Życie SKOK. KNF uznała, że oba podmioty, nie czekając na zakończenie postępowania przed KNF, zrealizowały transakcje przeniesienia udziałów.

W efekcie transakcji 74 proc. akcji spółki życiowej i 86,8 proc. udziałów Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych trafiło do SKOK Holding. W efekcie właścicielem pozostała Kasa Krajowa. Głównym udziałowcem zarejestrowanego w Luksemburgu SKOK Holding jest bowiem Kasa Krajowa SKOK.

Wniosek o zgodę na przekroczenie udziałów w spółkach został złożony w grudniu ubiegłego roku. Zgodnie z procedurą nadzór powinien wydać decyzję w ciągu trzech miesięcy. Jednak dokumentacja była niepełna, KNF kilkakrotnie wzywała więc do jej uzupełnienia, a termin rozpoczęcia procedury był wznawiany.

Ostatecznie transakcja została przeprowadzona bez zgody KNF. W związku z tym postępowania zostały umorzone ze względu na ich bezprzedmiotowość. – Tego typu sytuacje praktycznie nie występują – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Konsekwencją nabycia udziałów i akcji z naruszeniem przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej jest niemożność wykonywania z nich praw – napisała KNF w oficjalnym komunikacie. Jednak przedstawiciele Kasy Krajowej nie widzą w tym żadnego problemu. – Decyzja KNF w naszej sprawie nie ma znaczenia i nie rodzi żadnych problemów formalnych. Wykonaliśmy obowiązek ustawowy – komentuje Andrzej Dunajski, rzecznik Kasy Krajowej.

1,7 mln członków mają spółdzielcze kasy oszczędnościowo--kredytowe

System SKOK, do którego należy 1,7 mln Polaków, ma coraz bardziej rozbudowaną i skomplikowaną strukturę. Same SKOK nie są nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego, ale trwają prace nad włączeniem ich pod jej kuratelę.

Krytycy systemu SKOK uważają, że jest nieprzejrzysty i coraz mniej związany z zasadą pomocniczości, ideą budowania więzi, a bardziej przypomina firmę zarządzaną centralnie przez Kasę Krajową. Wczoraj Senat przyjął projekt nowelizacji ustawy o rachunkowości, która nakłada na wszystkie SKOK obowiązek przedstawiania sprawozdań finansowych do oceny biegłych rewidentów. Zdaniem senatorów zmiana taka zwiększy transparentność sprawozdań finansowych SKOK. Nowelizacja ma wejść w życie 1 stycznia 2009 r. i powinna mieć zastosowanie po raz pierwszy do sprawozdań finansowych za rok obrotowy rozpoczynający się w 2009 r.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

m.krzesniak@rp.pl

Komisja Nadzoru Finansowego umorzyła postępowanie w sprawie wniosku SKOK Holding SARL i Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej o wydanie zgody na przekroczenie 50 proc. głosów na WZA i 50 proc. udziałów w kapitale zakładowym Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK oraz w Towarzystwie Ubezpieczeń na Życie SKOK. KNF uznała, że oba podmioty, nie czekając na zakończenie postępowania przed KNF, zrealizowały transakcje przeniesienia udziałów.

W efekcie transakcji 74 proc. akcji spółki życiowej i 86,8 proc. udziałów Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych trafiło do SKOK Holding. W efekcie właścicielem pozostała Kasa Krajowa. Głównym udziałowcem zarejestrowanego w Luksemburgu SKOK Holding jest bowiem Kasa Krajowa SKOK.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Biznes
Paraliż rosyjskiej farmacji. Nie ma z czego produkować leków
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Optymizm wśród menadżerów, Google pod presją, więcej środków na fotowoltaikę
Biznes
Amunicja 155 mm w impasie. Wojsko nie może kupować więcej
Biznes
Batalia Google’a z amerykańskim rządem skończy się rewolucją w internecie?