Grupa, która ma w Polsce firmę ubezpieczeń na życie i fundusz emerytalny, zapowiedziała, że za trzeci kwartał odnotuje 350 milionów euro straty. Wynika ona z odpisów związanych między innymi z upadłością Lehman Brothers i Washington Mutual.
Agencja Standard & Poor’s ogłosiła negatywną perspektywę dla ratingu Aegon (obecnie A+), co oznacza możliwość obniżenia go w każdej chwili.
Po ogłoszeniu tych rewelacji akcje firmy na giełdzie w Amsterdamie spadły o 11 procent. Alex Wynaendts, prezes holenderskiej grupy, nie wyklucza, że również w USA będzie się ona starać o pomoc tamtejszego rządu. Mniej więcej dwie trzecie przychodów ze sprzedaży Aegonu pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.
Aegon ma sprzedać 750 mln obligacji niedających prawa głosu na WZA, po 4 euro za sztukę. Nabywcą będzie Association Aegon, który jest największym akcjonariuszem grupy. Pieniądze na realizację transakcji otrzyma od holenderskiego państwa. Ma być ona sfinalizowana do końca listopada. – Dzięki temu Aegon wzmocni wskaźniki liczone na podstawie własnego bilansu – mówi Ton Gietman, analityk firmy Petercam. Zapowiada też możliwość podwyższenia swoich rekomendacji dla tej spółki z „trzymaj” do „kupuj”.
W tym miesiącu holenderski rząd zaoferował instytucjom finansowym kraju wsparcie o łącznej wysokości 20 mld euro. Pierwsza skorzystała z tego grupa ING, również obecna w Polsce.